Kierowca Flixbusa wyleciał z pracy za tatuaż „Mein Kampf“

Firma rozstała się z kierowcą, który wytatuował sobie na ręce tytuł książki Adolfa Hitlera uchodzącej za programowy manifest nazizmu.

Publikacja: 16.07.2019 12:34

Autokar Flixbusa w Chorwacji

Autokar Flixbusa w Chorwacji

Foto: picture alliance/PIXSELL/D. Javorovic

Niemiecki przewoźnik autobusowy Flixbus zerwał współpracę z kierowcą, który wytatuował sobie na przedramieniu słowa „Mein Kampf”. To tytuł książki napisanej na początku lat 20-tych przez późniejszego przywódcę Trzeciej Rzeszy Adolfa Hitlera, w której przedstawił antysemickie i zbrodnicze założenia narodowego-socjalizmu.

Centrala Flixbusa w Monachium poinformowała, że kierowca z takim tatuażem, nie może być częścią firmy. „Jako multinarodowe przedsiębiorstwo z wielonarodową załogą w tym z kierowcami i gośćmi z najróżniejszych krajów o najróżniejszych kulturach, potępiamy każdy rodzaj dyskryminacji” – czytamy w komunikacie.

"Tolerancja i równouprawienie"

Flixbus opowiada się za tolerancją i równouprawnieniem. Naszym kierowcom, jako wizytówce firmy, przypada tutaj kluczowa rola” – poinformowano zaznaczając, że mężczyzna, który został wcześniej zawieszony, nie będzie już więcej prowadził autobusów firmy.

Kierowca był zatrudniony przez regionalnego przewoźnika współpracującego z Flixbusem na trasie między południem Francji a północnymi Włochami. O sprawie informowały liczne niemieckie media, m.in. magazyn Stern.

Flixbus to największy niemiecki przewoźnik autobusowy działający na wielu rynkach europejskich, w tym w Polsce, a także w USA. Firma podaje, że w roku 2018 przewiozła na całym świecie 45 milionów pasażerów. Niedawno przedsiębiorstwo uruchomiło w Niemczech pierwsze połączenia kolejowe. 

Niemiecki przewoźnik autobusowy Flixbus zerwał współpracę z kierowcą, który wytatuował sobie na przedramieniu słowa „Mein Kampf”. To tytuł książki napisanej na początku lat 20-tych przez późniejszego przywódcę Trzeciej Rzeszy Adolfa Hitlera, w której przedstawił antysemickie i zbrodnicze założenia narodowego-socjalizmu.

Centrala Flixbusa w Monachium poinformowała, że kierowca z takim tatuażem, nie może być częścią firmy. „Jako multinarodowe przedsiębiorstwo z wielonarodową załogą w tym z kierowcami i gośćmi z najróżniejszych krajów o najróżniejszych kulturach, potępiamy każdy rodzaj dyskryminacji” – czytamy w komunikacie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Morskie Oko. Koń upadł na drodze, woźnica uderzył go w pysk. Jest reakcja ministerstwa
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają Daniela Obajtka jako prezesa Orlenu?
Społeczeństwo
Aktywiści mówią „dość”. Pozwą polskie państwo z powodu cierpienia psów i kotów
Społeczeństwo
Odkrycie w Kossakówce. Znaleziono zeszyty znanej poetki
Społeczeństwo
W Polsce kierowcy wciskają gaz i znów częściej tracą prawa jazdy
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej