Reklama

Dopalacz "Mocarz" truje na Śląsku. Jest 800 razy silniejszy od marihuany

W ciągu czterech dni w województwie śląskim dopalaczem o nazwie „Mocarz" zatruły się 154 osoby. Jest 800 raz silniejszy od marihuany, może być śmiertelny i kosztuje tylko 10 zł za skręta. Policja szuka producenta i dystrybutora tego syntetycznego narkotyku.

Aktualizacja: 12.07.2015 15:19 Publikacja: 12.07.2015 15:07

Dopalacz "Mocarz"

Dopalacz "Mocarz"

Foto: materiały policji

Wojewoda śląski Piotr Lichwa powołał wczoraj sztab kryzysowy w sprawie fali zatruć dopalaczami w regionie. - To dla nas sprawa priorytetowa - mówi Marta Malik, rzeczniczka wojewody. Z najświeższych danych wojewódzkiego centrum zarządzania kryzysowego wynika, że od czwartku do niedzieli do szpitali z objawami zatrucia po dopalaczach trafiły 154 osoby, z czego najmłodszy, z Częstochowy miał 16 lat, najstarszy - 39 lat. - To największa fala zatruć od czasów kiedy na polskim rynku pojawiły się dopalacze - wskazuje Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.

- Objawy są podobne: bardzo silna agresja, utrata kontaktu z otoczeniem, zaburzona praca serca - wymienia Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. W niektórych przypadkach pacjenci mieli podwyższoną do 40 stopni C temperaturę ciała, która może prowadzić do obrzęku mózgu. - Środek ten jest 800 razy mocniejszy od marihuany. Może być śmiertelny dla każdego, kto go zażyje. Trwają badania na temat jego metabolizmu, co da odpowiedź np. czy uszkadza ośrodkowy układ nerwowy - wylicza Borowicz. Trzech pacjentów znajdujących się w szpitalach po zażyciu „Mocarza" jest w bardzo ciężkim stanie.

Choć „Mocarz" sprzedawany jest jako dopalacz, tak naprawdę jest twardym, syntetycznym narkotykiem. Z policyjnych badań tego środka wynika, że "Mocarz" zawiera składniki, które są wpisane na listę substancji uznanych za narkotyki. - Od 1 lipca w efekcie nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ostatnio lista ta wydłużyła się o kolejne 114 pozycji, rozpoznawanych do tej pory jako dopalacze. Po wejściu w życie nowelizacji ustawy uzyskały one status narkotyków - tłumaczy Adam Jachimczak ze śląskiej policji.

Ustawa wprowadza definicję nowej substancji psychoaktywnej, czyli takiego środka odurzającego lub leku psychotropowego, który może stanowić porównywalne zagrożenie dla zdrowia jak substancje znajdujące się w wykazach ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Nowe substancje psychoaktywne objął istniejący dotąd zakaz produkowania i sprzedaży dopalaczy. Za sprzedaż lub produkcję grozi 10 lat więzienia. Są już pierwsi zatrzymani. Policjanci z Katowic, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali pięć osób - cztery kobiety i mężczyznę. W ich mieszkaniu znaleziono 144 gramy "Mocarza".

Reklama
Reklama

- Sprawdzamy skąd narkotyk sprzedawany jako dopalacz wziął się na rynku, kto jest jego producentem i kto go dystrybuuje - przyznaje Pytel.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Co przyciąga do Polski ukraińskich imigrantów? Wyniki badania
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama