Nie bardzo wiadomo, dlaczego jego matka swoją część spadku odrzuciła, a spadek w całości odziedziczyła owa ciotka, którą zmarła babcia w całości ustanowiła spadkobiercą w testamencie, co sąd potwierdził w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku.
Gdyby babcia nie sporządziła testamentu, doszłoby do tzw. dziedziczenia ustawowego. Spadkobiercami byliby obie córki oraz mąż zmarłej, po jednej trzeciej.
Zgodnie z prawem spadkowym tym najbliższym krewnym zmarłego należy się zachowek, a więc rodzaj majątkowego zabezpieczenia. Tym bardziej istotnego, że nie bierze się przy tym rozliczeniu tylko stanu aktywów spadku z chwili śmierci spadkodawcy, ale wcześniejsze darowizny. Wynosi połowę udziału spadkowego, a jeżeli uprawnionym jest małoletni, ma prawo do wypłaty dwóch trzecich wartości udziału. Mateuszowi F. należało się zatem 2/3 z 1/3, tj. 2/9 wartości spadku, którą wyliczył na owe 44,4 tys. zł. Ciotka kwestionowała uprawnienie siostrzeńca, wskazując, że odrzucenie spadku przez jego matkę było bezprzedmiotowe, bo nie dziedziczyła ona w ogóle po swej matce (babci wnuka), gdyż cały przypadł na podstawie testamentu jej (pozwanej).
Matka by nie skrzywdziła
Sąd rejonowy zasądził wnukowi zachowek w całości, uznając, że odrzucenie spadku nie traci skuteczności z powodu tego, że potem okazuje się (jak w tej sprawie), że ta osoba nie jest spadkobiercą, bo ujawniono testament. Rozpatrując apelację ciotki, poznański SA postanowił zwrócić się z pytaniem prawnym o rozstrzygnięcie tej praktycznej kwestii do Sądu Najwyższego, bo orzecznictwo nie daje wyraźnej odpowiedzi. Terminu rozprawy jeszcze nie ma.
– To pytanie jest wyzwaniem dla SN. Gdyby przyjął rozwiązanie, że odrzucenie spadku przez matkę było skuteczne, byłoby to ewidentnie niesprawiedliwe. Wyłączałoby bowiem od zachowku ją i cały szczep, w tym wypadku jej syna, a z pewnością nie taka była jej intencja – ocenia prof. Bogudar Kordasiewicz, K&L Gates, specjalista od prawa spadkowego. – W moim przekonaniu pozbawianie najbliższych krewnych prawa do zachowku w sytuacji, w której spadkobierca odrzucił spadek w dobrej wierze (nie wiedząc o istnieniu testamentu), urąga elementarnym wymaganiom sprawiedliwości.
Sygnatura akt: III CZP 23/19