Polskie drogi mniej zabójcze

Dane policji: Wypadków i ofiar ubyło. Ale nadal przybywa pijanych kierowców

Aktualizacja: 31.03.2010 04:36 Publikacja: 30.03.2010 22:03

Polskie drogi mniej zabójcze

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Policja zebrała właśnie wszystkie najważniejsze dane dotyczące sytuacji na drogach w ubiegłym roku. Co z nich wynika?

– Poprawę stanu bezpieczeństwa obserwujemy praktycznie we wszystkich kategoriach. Jest mniej wypadków, mniej zabitych i rannych – mówi "Rz" podinspektor Armand Konieczny z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Martwi wciąż duża liczba nietrzeźwych kierowców. W ubiegłym roku policjanci zatrzymali ich 173 tysiące.

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2009 r. doszło do 4144 wypadków śmiertelnych – to o 718 mniej niż rok wcześniej. O 5 tys. zmalała też ogólna liczba wypadków – było ich 44,2 tys.

Spada również liczba zabitych i rannych. W zeszłym roku zginęły 4572 osoby (o 865 mniej niż rok wcześniej, o tysiąc mniej niż dwa lata temu), rannych było 56 tys. (o 6 tys. mniej niż rok wcześniej).

Dlaczego na drogach jest bezpieczniej? Policjanci są przekonani, że to głównie dzięki fotoradarom i samochodom z wideorejestratorem, które łapią piratów drogowych. – W kraju jest już ponad tysiąc masztów, na większości z nich są fotoradary. Kierowcy zdejmują więc nogę z gazu i wypadków w tych miejscach jest znacząco mniej – tłumaczy Konieczny.

Funkcjonariusze mają 300 nieoznakowanych aut z wideorejestratorami. – M.in. volkswageny i ople z "mocnymi" silnikami – mówi "Rz" policjant drogówki z Warszawy i zwraca uwagę na nową taktykę wykorzystania tych aut. – Są grafiki określające, który wóz jaki odcinek drogi ma patrolować. Wszystkie duże odcinki dróg krajowych są więc dziś obstawione. Mniej wypadków i ofiar to – według policji – także efekt akcji ostrzegających przed skutkami szybkiej jazdy.

– Takie kampanie mają pewne znaczenie. Przywołują wyobrażenie, że wypadek to coś realnego – przyznaje Magdalena Kaczmarek, psycholog z Wyższej Szkoły Psychologii Społecznej. – Jednak bardziej na poprawę bezpieczeństwa na drogach wpłynęło systematyczne karanie: mandaty i punkty karne dla kierowców łamiących przepisy. Ale też lepszy stan techniczny samochodów wyposażonych w poduszki powietrzne i systemy antypoślizgowe. Dzięki temu, jeśli dojdzie do wypadku, ofiary mają większe szanse. Jednak problemem są wciąż nietrzeźwi kierowcy, których od trzech lat policjanci łapią coraz więcej: w 2007 r. – 159 tys., w 2009 r. – już 173 tys.

Czy jest na to rada? – Jestem zwolennikiem zabierania samochodów pijanym kierowcom. To rozwiązanie radykalne, ale w moim przekonaniu jedyne skuteczne – mówi prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW. – A w sytuacji, kiedy auto należy do kogoś innego, właściciel mógłby dochodzić roszczeń lub jego zwrotu od Skarbu Państwa.

Według policyjnych statystyk najwięcej wypadków powodują kierowcy w wieku od 25 do 39 lat. – Z ich winy wydarzyło się w ubiegłym roku ponad 11 tys. wypadków, w których życie straciło przeszło tysiąc osób, a 15 tys. zostało rannych – wylicza Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendy Głównej Policji.

Tuż za nimi są młodzi: 18 – 24--letni. Tacy, którzy od niedawna mają prawo jazdy. Według danych MSWiA to oni spowodowali co czwarty wypadek.

Policjanci policzyli też, jakie są przyczyny wypadków. Ta najważniejsza nie zmienia się od lat. To zbyt duża prędkość. – Prawie połowa ofiar śmiertelnych straciła życie w wypadkach spowodowanych właśnie nadmierną prędkością – mówi podinspektor Konieczny. Piracka jazda doprowadziła w zeszłym roku do ok. 11 tys. wypadków.

Inne częste przyczyny to: wymuszenie pierwszeństwa przejazdu (ponad 8,8 tys. wypadków) i nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu.

Najniebezpieczniejsze miesiące 2009 r. to – według danych policji – lipiec i sierpień oraz październik. Najwięcej wypadków (co szósty) było w piątki. Ale najwięcej osób zginęło w soboty (wtedy co ósmy wypadek jest śmiertelny).

Policja zebrała właśnie wszystkie najważniejsze dane dotyczące sytuacji na drogach w ubiegłym roku. Co z nich wynika?

– Poprawę stanu bezpieczeństwa obserwujemy praktycznie we wszystkich kategoriach. Jest mniej wypadków, mniej zabitych i rannych – mówi "Rz" podinspektor Armand Konieczny z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. – Martwi wciąż duża liczba nietrzeźwych kierowców. W ubiegłym roku policjanci zatrzymali ich 173 tysiące.

Pozostało 89% artykułu
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie