MON rezygnuje z zakupów sprzętu do Afganistanu

Resort obrony redukuje zakupy. 100 mln zł zostanie wydane na sprzęt, który będzie używany w kraju – ustaliła "Rz"

Aktualizacja: 04.07.2011 03:05 Publikacja: 03.07.2011 21:43

MON rezygnuje z zakupów sprzętu do Afganistanu

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

MON miał w tym roku kupić nowe pistolety i mocniejsze silniki do śmigłowców bojowych Mi-24. Sprzęt miał trafić do żołnierzy w Afganistanie.

Jak ujawniliśmy w sobotę na stronie internetowej "Rz", resort skreślił jednak te zakupy z tegorocznych planów. Potwierdził to rzecznik MON Janusz Sejmej. Dodał, że na zakupy pistoletów i wzmocnionych silników do śmigłowców resort planował wydać około 100 mln zł. Te pieniądze zostaną przeznaczone na inne uzbrojenie, które pozostanie w kraju. – Zamiast zakupów pistoletów wyłącznie na potrzeby Polskiego Kontyngentu Wojskowego Afganistan MON zamierza pozyskać nowy pistolet kompleksowo w ramach programu dla całych sił zbrojnych – mówi Sejmej.

Żołnierze w Afganistanie nadal będą więc używać pistoletów WIST. – To nie jest najlepszy sprzęt. WIST-y się zacinają i czasem wypadają z nich magazynki – opowiada podoficer, który był na misjach w Iraku i Afganistanie. Inny dodaje, że zdarzało się, iż żołnierze przytwierdzali magazynki do tych pistoletów taśmą klejącą.

Przyznają jednak, że ta broń na misji jest używana rzadko. Znacznie częściej żołnierze korzystają z karabinków Beryl i Mini-Beryl.

Wojskowi na misji nie doczekają się też modernizacji śmigłowców Mi-24. – Zarówno w Rosji, jak i na Ukrainie trwają prace certyfikujące takiej modyfikacji silników, które są mam potrzebne. Jeśli zakończą się powodzeniem, polskie Siły Zbrojne kupią je – mówi Sejmej, ale dodaje: – Z uwagi na długą perspektywę takiego rozwiązania maszyny z nowymi silnikami mogłyby nie zostać dosłane do Afganistanu.

Grzegorz Hołdanowicz, redaktor naczelny miesięcznika branżowego "RAPORT-WTO", przyznaje, że proces certyfikacji silników potrzebnych do modernizacji Mi-24, a następnie dostaw i montażu na polskich śmigłowcach trwałby około dwóch lat.

– Uruchomienie zakupów obecnie oznaczałoby dostawy silniejszych śmigłowców za ok. 24 miesiące, podczas gdy za 30 miesięcy polskich wojsk ma nie być już w Afganistanie – podkreśla Hołdanowicz.

Polscy żołnierze mają się wycofać z Afganistanu w 2014 r. – Biorąc to pod uwagę, sądzę, że dobrze się stało, iż resort dokonał przeglądu zakupów – uważa Andrzej Kiński, redaktor naczelny miesięcznika branżowego "Nowa Technika Wojskowa".

Będzie malała nie tylko liczba żołnierzy. Niebawem do kraju ma wrócić część sprzętu wojskowego, bo misja będzie zmieniać swój charakter z bojowego w szkoleniowy. Jak podaje resort obrony, na tzw. pakiet afgański w ostatnich dwóch latach wydano ponad 1,3 mld zł.

Spadki i darowizny
Odziedziczyłeś majątek? By dysponować spadkiem, musisz mieć ten dokument
Praca, Emerytury i renty
NSA: honorowe krwiodawstwo nie ma pierwszeństwa przed policyjną służbą
Sądy i trybunały
Resort sprawiedliwości już nie chce likwidacji Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Prawo karne
Lech Wałęsa przegrał w sądzie. Chodzi o teczki TW „Bolka”