Wątpliwości związane z ochroną danych w związku z wyborami wyrażają politycy. Pisaliśmy o tym w artykule "RODO sparaliżuje wybory samorządowe". Do zawiadomień o utworzeniu komitetu wyborczego trzeba bowiem załączyć listy poparcia z nazwiskami, adresami i numerami PESEL.
    – W jaki sposób wyborca ma nie poznać tożsamości innych osób? Powinien podpisywać się na osobnej kartce, czy może dużą listę trzeba zakrywać tekturą z wyciętym okienkiem? – pyta posłanka PO Danuta Pietraszewska. Jej zdaniem nie wiadomo, kto będzie administratorem takich danych, a brak jasnej informacji może zniechęcić do podpisywania się przez wyborców.