Reklama
Rozwiń
Reklama

Gminny program przeciwdziałania przemocy w rodzinie to akt prawa miejscowego - wyrok WSA

Uznanie gminnego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie za akt prawa miejscowego spowodowało stwierdzenie jego nieważności.

Publikacja: 25.03.2021 06:20

Gminny program przeciwdziałania przemocy w rodzinie to akt prawa miejscowego - wyrok WSA

Foto: Fotorzepa / Kuba Kamiński

8 marca 2021 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wydał wyrok stwierdzający nieważność uchwały Rady Gminy w Budzowie z 2011 r. w sprawie gminnego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie i ochrony ofiar przemocy. Sąd rozpatrywał skargę prokuratora rejonowego w Suchej Beskidzkiej, który po prawie dziesięciu latach od uchwalenia programu wystąpił o stwierdzenie nieważności całego tego aktu.

Ustawa z 2016 r. – Prawo o prokuraturze przewiduje, że jeśli uchwała lub zarządzenie organu samorządu terytorialnego albo rozporządzenie wojewody są sprzeczne z prawem, prokurator może m.in. wystąpić do sądu administracyjnego o stwierdzenie ich nieważności. Tym razem prokurator stwierdził, że sprzeczność z prawem spowodował brak publikacji wspomnianej uchwały – którą uznał za akt prawa miejscowego – w wojewódzkim dzienniku urzędowym. Zgodnie z konstytucją, z ustawą o samorządzie gminnym oraz z ustawą o ogłaszaniu aktów normatywnych akty prawa miejscowego podlegają obowiązkowej publikacji w wojewódzkim dzienniku urzędowym. Ponadto w uchwale znalazł się zapis, że wchodzi ona w życie z dniem podjęcia.

Czytaj także:

Prawo miejscowe. Program przeciwdziałania przemocy w rodzinie

Odpowiadając na skargę, wójt gminy Budzów ocenił, że powinna ona zostać odrzucona. Uchwała nie ma charakteru aktu prawa miejscowego, a sześciomiesięczny termin do jej zaskarżenia został wyraźnie przekroczony. Niezależnie od tego uchwała, zakwestionowana po blisko dziesięciu latach, ma w istocie już tylko walor historyczny, ponieważ utraciła moc. A gdyby w jej treści znalazły się jakieś nieprawidłowości, zakwestionowałby ją ówczesny wojewoda, działający jako organ nadzoru.

Reklama
Reklama

WSA w Krakowie uznał jednak skargę prokuratora za uzasadnioną, a samą uchwałę za akt prawa miejscowego. Wyliczając przesłanki określające to stanowisko, sąd podkreślił, że warunkiem wejścia w życie aktu prawa miejscowego jest jego ogłoszenie w wojewódzkim dzienniku urzędowym. Niewykonanie takiego obowiązku jest równoznaczne z istotnym naruszeniem prawa. A naruszenie polegające na braku publikacji zaskarżonej uchwały jest wystarczającą podstawą do stwierdzenia jej nieważności. Sędzia sprawozdawca Hanna Knysiak-Sudyka wyjaśniła również, że WSA nie mógł uwzględnić wniosku wójta gminy o umorzenie postępowania, ponieważ uchwała utraciła moc obowiązującą. Postępowanie sądowe nie stało się bowiem bezprzedmiotowe. Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: III SA/Kr 1283/20

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Dane osobowe
Kurier zgubił list z banku. NSA zdecydował, kto za to zapłaci
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama