Reklama
Rozwiń
Reklama

Prawo drogowe: znaki ważne na osiedlu i parkingu

Kierowcy będą karani za łamanie zakazów na osiedlowych ulicach i sklepowych parkingach

Publikacja: 03.09.2010 01:01

Prawo drogowe: znaki ważne na osiedlu i parkingu

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Już od soboty policja i straż miejska zyskają nowe uprawnienia, a kierowcom zaczną grozić nowe mandaty. 4 września wchodzi w życie zmienione prawo drogowe.

– Przewiduje, że bez względu na to, czy znak drogowy stoi przy drodze publicznej czy też prywatnej, należy go respektować. Jeżeli kierowca go zlekceważy, policja lub straż miejska będą miały prawo go ukarać – wyjaśnia Adam Jasiński z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Na drogach wewnętrznych (np. osiedlowych) i parkingach będzie można ustanowić strefę ruchu. Na jej terenie przepisy ustawy o ruchu drogowym mają mieć zastosowanie w takim samym zakresie jak na drogach publicznych. Oznacza to, że np. za parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych czy przekroczenie prędkości kierowca może dostać mandat. Wzory znaków określających tę strefę mają się pojawić już za miesiąc.

Obecnie piraci drogowi czują się w takich miejscach bezkarni.

– Stale dochodziło do stłuczek i potrąceń między blokami – mówi Michał Tokłowicz, wiceprezes poznańskiej spółdzielni mieszkaniowej. – Mimo że wielokrotnie prosiliśmy policję, aby stanęła z radarem, ta nie reagowała. Wytłumaczenie zawsze było takie samo – przepisy na to nie pozwalają. Dopiero gdy zamontowaliśmy ograniczniki ruchu, problem został częściowo zlikwidowany.

Reklama
Reklama

Wspólnoty mieszkaniowe w Gdańsku zmagają się z innymi kłopotami. – Podwórka kamienic i wewnętrzne uliczki zastawiane są stale samochodami – mówi Jacek Łapiński, dyrektor Gdańskiego Zarządu Nieruchomościami Komunalnymi. Wielokrotnie interweniowała straż miejska, ale to nic nie dało. Parkujący odmawiają przyjęcia mandatu, a kiedy sprawa trafiała do sądu grodzkiego, okazywało się, że kodeksu drogowego się tu nie stosuje, nie można więc ukarać mandatem.

Teraz policja i straż miejska mają często związane ręce i mogą wkraczać tylko wtedy, gdy zagrożone jest czyjeś życie lub zdrowie.

– Drogi wewnętrzne i parkingi nie są bowiem drogami publicznymi, a tylko tam mogą oni interweniować. Można wprawdzie ustanawiać strefę zamieszkania, ale to niewiele daje – mówi dyrektor Łapiński. Wkrótce więc kierowcom, którzy na parkingu przed supermarketem lub na osiedlu zaparkują tak, że będą utrudniać wyjazd lub wjazd, grozi 100 zł mandatu. Tyle samo za zastawienie samochodu.

Już od soboty policja i straż miejska zyskają nowe uprawnienia, a kierowcom zaczną grozić nowe mandaty. 4 września wchodzi w życie zmienione prawo drogowe.

– Przewiduje, że bez względu na to, czy znak drogowy stoi przy drodze publicznej czy też prywatnej, należy go respektować. Jeżeli kierowca go zlekceważy, policja lub straż miejska będą miały prawo go ukarać – wyjaśnia Adam Jasiński z Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Prezydent Karol Nawrocki odmawia nominacji 46 sędziów
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Sądy i trybunały
TK blokuje rozporządzenie Waldemara Żurka ws. losowania sędziów
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama