Strażacy za długo pracują

Ustawa o Państwowej Straży Pożarnej może być niezgodna z unijnymi przepisami, bo pozwala braki kadrowe łatać przez wydłużanie czasu służby

Publikacja: 31.05.2011 04:45

Strażacy za długo pracują

Foto: Fotorzepa, Przemek Wierzchowski

Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych i administracji, o wyjaśnienia w sprawie niezgodności ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej z unijną dyrektywą z 4 listopada 2003 r. dotyczącą niektórych aspektów organizacji czasu pracy (nr 2003/88).

Chodzi o to, że dyrektywa nakazuje, aby każdy pracownik (a do tej grupy zdaniem RPO należy zaliczyć także strażaków) miał prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku w ciągu doby i 35 godzin odpoczynku w ciągu tygodnia. Naruszenie tych norm – co może nastąpić podczas trwającego 24 godziny dyżuru – powinno być natychmiast rekompensowane czasem wolnym.

Polska ustawa zezwala na przekroczenie tygodniowej normy czasu pracy (40 godzin) ze względu na podwyższoną gotowość operacyjną.

Unijne przepisy i orzecznictwo wskazują, że w wypadku funkcjonariuszy publicznych jest to jednak możliwe tylko w wyjątkowej sytuacji: katastrofy naturalnej lub technologicznej, zamachu, wypadku o większej skali czy innych zdarzeń tego rodzaju, których ciężar i rozmiar wymaga podjęcia niezbędnych środków dla obrony życia, zdrowia, a także bezpieczeństwa zbiorowości.

Można więc wydłużać służbę strażaków i innych funkcjonariuszy tylko wówczas, gdy ich praca jest faktycznie niezbędna i nie ma możliwości stosowania przepisów dyrektywy bez narażania życia i zdrowia osób, które potrzebują pomocy.

Zdaniem RPO wobec niedoborów kadrowych w straży pożarnej niezgodny z unijnym prawem brak odpowiedniego odpoczynku może występować bardzo często i dotyczyć wielu funkcjonariuszy.

Zobacz więcej w serwisie:

» Samorząd » Zadania » Straż pożarna

Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do Jerzego Millera, ministra spraw wewnętrznych i administracji, o wyjaśnienia w sprawie niezgodności ustawy z 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej z unijną dyrektywą z 4 listopada 2003 r. dotyczącą niektórych aspektów organizacji czasu pracy (nr 2003/88).

Chodzi o to, że dyrektywa nakazuje, aby każdy pracownik (a do tej grupy zdaniem RPO należy zaliczyć także strażaków) miał prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku w ciągu doby i 35 godzin odpoczynku w ciągu tygodnia. Naruszenie tych norm – co może nastąpić podczas trwającego 24 godziny dyżuru – powinno być natychmiast rekompensowane czasem wolnym.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr