Wiele nieprawidłowości wykrył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w umowach o dostawę wody i odbiór śmieci. W ostatnich tygodniach nakazał usunięcie z nich zabronionych klauzul kilku przedsiębiorstwom komunalnym i gminom.
Najczęściej stosują niedozwolone zapisy dotyczące rozwiązania umowy bez wypowiedzenia, np. przy spóźnianiu się z zapłatą (taką klauzulę UOKiK kazał usunąć z umów m. in. Miejskiemu Zakładowi Usługowemu w Skawinie). Tymczasem powinny dać klientowi dodatkowy termin na uregulowanie należności.
Sytuacje losowe
Klauzulę przewidującą, że „zleceniobiorcy przysługuje prawo rozwiązania umowy bez wypowiedzenia w przypadku, kiedy zleceniodawca spóźnia się z zapłatą za usługi", uznał już w 2010 roku za niedozwoloną Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Sąd wskazał wówczas, że wprowadzając taki zapis, zleceniobiorca nie brał w ogóle pod uwagę sytuacji losowych, jakie mogą spotkać każdego człowieka, i nie rozróżniając powodów zwłoki, przewidział natomiast najsurowszą z możliwych sankcji, czyli rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia – zwraca uwagę rzecznik prasowy UOKiK Małgorzata Cieloch.
W Gminie Klimontów przewidziano taką sankcję – rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia – nie tylko gdy druga strona umowy zalega z opłatami, ale i za brak dbałości o pojemniki, w których przechowywane są śmieci. Takie umowy nie mogą być rozwiązywane bez ostrzeżenia.