Opracowany przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego projekt nowelizacji ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju stanie się dzisiaj przedmiotem debaty rządu.
Nowelizacja wykonuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 grudnia 2011 r. (P 1/11) stwierdzający niekonstytucyjność tych przepisów ustawy, które dopuszczają możliwość regulowania praw i obowiązków podmiotów ubiegających się o dofinansowanie ze środków unijnych poza systemem powszechnie obowiązujących źródeł prawa – czytamy w uzasadnieniu.
Niekonstytucyjne odwołania
Chodzi m.in. o procedury wnoszenia odwołań przez uczestników konkursów o unijne dotacje, które uregulowane zostały przez instytucje zarządzające (np. urzędy marszałkowskie) w dokumentach zwanych „systemami realizacji".
Zakwestionowane przez TK przepisy tracą moc obowiązującą 27 czerwca 2013 r. Do tego czasu przygotowana przez MRR nowelizacja powinna stać się obowiązującym prawem. Przewiduje ona m.in., że np. gminie ubiegającej się o dofinansowanie realizowanej inwestycji ze środków unijnych przysługiwać będzie środek odwoławczy w postaci protestu wnoszonego do właściwej instytucji zarządzającej.
Uregulowane ustawą
Projekt reguluje m.in. wymagania formalne stawiane wnoszonym odwołaniom. Na przykład protest trzeba będzie złożyć w ciągu 14 dni od dnia doręczenia wnioskodawcy (np. gminie) informacji o wynikach konkursu. Wskazuje, że odwołanie wnosi się na piśmie, podnosząc wszystkie zarzuty wnioskodawcy do przeprowadzonej oceny.