Huta Zabrze kontra miasto Zabrze

Rada nie stwierdzi nieważności uchwały. To należy do wojewody i sądów.

Publikacja: 15.01.2014 08:34

Huta Zabrze kontra miasto Zabrze

Foto: Fotorzepa, Rafał Klimkiewicz Raf Rafał Klimkiewicz

Trwający od 2008 r. pomiędzy miastem Zabrze a Hutą Zabrze spór o wykup nieruchomości przybrał nieoczekiwany obrót. A wszystko za sprawą wojewody śląskiego, który zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Ponieważ plan ten został uchwalony w 2004 r., wojewoda utracił kompetencje do stwierdzenia jego nieważności w trybie nadzorczym.

– Powodem jego zaskarżenia do WSA w Gliwicach jest niespójność i wewnętrzna sprzeczność zawartych w nim przepisów – wyjaśnia Igor Śmietański, dyrektor Wydziału Infrastruktury Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Chodzi m.in. o przepisy o ustalaniu wysokości odszkodowania z tytułu utraty wartości nieruchomości bądź opłaty z tytułu wzrostu jej wartości.

W każdym czasie

– Do 15 lipca 2000 r. roczny termin stwierdzania nieważności uchwał organów samorządowych obejmował również akty prawa miejscowego stanowionego przez organy samorządu terytorialnego – mówi prof. Andrzej Szewc z Wyższej Szkoły Ekonomii i Administracji w Bytomiu. – Obecnie akt prawa miejscowego można zaskarżyć i unieważnić w każdym czasie – dodaje.

Jednocześnie samorządowe ustawy ustrojowe nie określają skutków, jakie stwierdzenie nieważności aktu prawa miejscowego ma dla czynności prawnych oraz decyzji administracyjnych podjętych na podstawie unieważnionego aktu. Tutaj nie można mówić o automatycznym przełożeniu polegającym na tym, że unieważnienie aktu prawa miejscowego oznacza bezwzględną nieważność opartych na nim decyzji i czynności prawnych. Dlatego każdy przypadek należy oceniać indywidualnie.

– Ważność poszczególnych czynności prawnych ocenić trzeba w świetle art. 58 kodeksu cywilnego, a ważność decyzji w świetle art. 156 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania administracyjnego – tłumaczy profesor Szewc.

Pomysł był dobry

W odpowiedzi na skargę wojewody Rada Miasta podjęła uchwałę uchylającą zakwestionowany plan. Powołała się przy tym na art. 54 § 3 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Zgodnie z jego treścią organ, którego działanie (zaniechanie) zostało zaskarżone, może w zakresie swej właściwości skargę uwzględnić w całości lub w części do dnia rozpoczęcia rozprawy przed sądem administracyjnym. Jednocześnie miasto wniosło do sądu powszechnego wniosek o oddalenie powództwa Huty Zabrze o wykup nieruchomości, argumentując, że odpadła podstawa prawna pozwu.

Z orzecznictwa sądów administracyjnych wynika jednak, że rada gminy nie posiada kompetencji do stwierdzenia nieważności własnej uchwały. Do takich wniosków doszedł m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 5 marca 2013 r. (sygn. akt II SA/Łd 1069/12).

Ze stanowiskiem tym zgadza się Mariusz Filipek, radca prawny z Kancelarii Prawnej Filipek Kamiński sp. kom.

– Owszem, rada może uchwaloną przez siebie uchwałę uchylić, ale takie działanie nie może mieć skutków wstecznych – podkreśla Mariusz Filipek.

Stanowisko to podzielił wojewoda śląski, który uchwałę Rady Miasta Zabrze, stwierdzającą nieważność uchwalonego w 2004 r. planu miejscowego, unieważnił.

– Pomysł radnych na szybkie przerwanie sporu był ciekawy, ale jako sprzeczny z prawem nie mógł zostać zrealizowany – ocenia mecenas Filipek.

Skutki nieważności stwierdzonej po latach

Stwierdzenie nieważności uchwały wywołuje skutki od chwili jej podjęcia (ex tunc). Oznacza to, że należy ją traktować tak, jakby nigdy nie została np. przez radę gminy podjęta. Ma to swoje znaczenie dla podjętych na jej podstawie czynności prawnych. Jakie? Wyjaśnił to Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 maja 2012 r. Rozpatrywana sprawa dotyczyła skutków stwierdzenia nieważności miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy dla ważności wydanych na jego podstawie decyzji administracyjnych. Po stwierdzeniu nieważności miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego trudno mówić o zgodności zatwierdzonego projektu budowlanego i udzielonego pozwolenia na budowę z planem miejscowym. Zważywszy zaś, że stwierdzenie nieważności rodzi skutki ex tunc, można zasadnie twierdzić, że takiej zgodności nie było nigdy, od chwili wydania decyzji. Powstaje bowiem sytuacja, jakby uchwały o miejscowym planie nigdy nie było w obrocie prawnym, jakby nigdy nie została podjęta przez radę gminy  (sygn. II OSK 400/11).

Trwający od 2008 r. pomiędzy miastem Zabrze a Hutą Zabrze spór o wykup nieruchomości przybrał nieoczekiwany obrót. A wszystko za sprawą wojewody śląskiego, który zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

Ponieważ plan ten został uchwalony w 2004 r., wojewoda utracił kompetencje do stwierdzenia jego nieważności w trybie nadzorczym.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów