Niejasne kryteria dotowania oświaty

Uśrednienie wydatków bieżących na szkołę miejską i wiejską pozwala gminom oszczędzać na dotacjach.

Publikacja: 10.02.2014 09:14

Niejasne kryteria dotowania oświaty

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

– Obowiązujące zasady naliczania i rozliczania dotacji dla szkół publicznych prowadzonych przez np. stowarzyszenia są źródłem licznych i niepotrzebnych konfliktów między gminami a prowadzącymi te placówki podmiotami – mówi poseł Lech Sprawka (PiS). – Winna temu jest wadliwa redakcja przepisów ustawy o systemie oświaty – dodaje.

Różne wagi

– Przykładem może być art. 80 ust. 3 ustawy, zgodnie z którym szkoły publiczne prowadzone przez inne podmioty niż jednostki samorządu terytorialnego otrzymują na każdego wychowanka dotację z budżetu gminy w wysokości równej wydatkom bieżącym przewidzianym na jednego ucznia w szkołach tego samego typu i rodzaju prowadzonych przez tę jednostkę samorządu terytorialnego (np. gminę).

Jakie są typy szkół – wiemy, bo wyjaśnia to art. 9 ustawy o systemie oświaty, rozróżniający szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Użyte zaś np. w art. 80 ust. 3 ustawy o systemie oświaty pojęcie „rodzaj szkoły" jest rozmaicie interpretowane.

Przykładowo nie jest jasne, czy szkoły podstawowe położone w mieście i na wsi należą do tego samego rodzaju, czy też nie.

Głównym problemem jest brak ustawowego zdefiniowania pojęcia „rodzaj szkoły".

Przykładowo Ministerstwo Edukacji Narodowej uważa, że kryterium wyróżniającym szkoły ze względu na ich rodzaj może być miejsce położenia placówki.

– Koszty kształcenia są różne w różnych szkołach. Wydatki bieżące będą wyższe w szkołach wiejskich niż w miejskich – zwraca uwagę Alina Sarnecka, naczelnik Wydziału Organizacji Kształcenia Ogólnego MEN. – Podobnie wyższe będą wydatki w szkołach z oddziałami sportowymi czy integracyjnymi. Potwierdzają to wagi służące obliczaniu subwencji oświatowej – dodaje.

Typ obejmuje rodzaje

Problem próbują rozwikłać także sądy administracyjne. W wyroku z 21 lutego 2007 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu stwierdził, że w obrębie danego typu szkół występują rodzaje szkół, które wyróżniają się odmiennymi, charakterystycznymi cechami, odrębną organizacją kształcenia lub inną formą kształcenia, co nie pozostaje bez wpływu na poziom kosztów prowadzenia tych placówek i stanowi o ich różnych rodzajach (sygn. I SA/Po 1123/06).

Sprawą zajmują się też regionalne izby obrachunkowe.

– Na podstawie analizy przepisów i orzecznictwa skłonić się należy do poglądu, że usytuowanie szkoły na terenie wiejskim czy też w mieście nie przesądza o tym, że dana szkoła jest szkołą odrębnego rodzaju – wyjaśnia Magdalena Przybylska, zastępca naczelnika Wydziału Informacji, Analiz i Szkoleń RIO w Opolu.

Odmienne stanowisko prezentuje natomiast RIO w Lublinie.

– Rozróżnieniem co do rodzaju szkół może być np. ich lokalizacja – wyjaśnia Jacek Grządka, prezes RIO w Lublinie. – Dlatego szkoły podstawowe zlokalizowane na terenach wiejskich lub w miastach do 5 tys. mieszkańców (dla których wyróżnikiem jest uwzględniona w algorytmie podziału subwencji waga P1) są innym rodzajem szkoły niż placówka tego samego typu w mieście – argumentuje.

– Dlatego konieczna jest zmiana przepisów – zwraca uwagę Lech Sprawka. – Również tych dotyczących rozliczania przekazanej szkołom stowarzyszeniowym dotacji. Przecież absurdem jest, że dotacja może pokryć wydatki na najem budynku dla szkoły, ale już nie te związane z kredytem zaciągniętym na jej wybudowanie – komentuje poseł.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.cyrankiewicz@rp.pl

Zgodnie z wydatkami albo subwencją

- ?Art. 80 ust. 3 ustawy o systemie oświaty wyróżnia dwie sytuacje. Pierwszą – gdy np. stowarzyszenie prowadzi szkołę publiczną tego samego typu i rodzaju co szkoła prowadzona przez gminę. Drugą – gdy gmina nie prowadzi szkoły tego samego typu i rodzaju co szkoła prowadzona przez stowarzyszenie.

- ?Jeżeli gmina prowadzi szkołę tego samego typu i rodzaju ?co np. stowarzyszenie, to dotacja na ucznia szkoły stowarzyszeniowej wypłacana jest z budżetu gminy w wysokości równej wydatkom bieżącym przewidzianym na jednego ucznia w szkole tego samego typu i rodzaju prowadzonej przez tę gminę.

- ?Jeżeli gmina takiej szkoły nie prowadzi, to podstawą ustalenia wysokości dotacji jest kwota przewidziana na jednego ucznia szkoły publicznej danego typu i rodzaju w części oświatowej subwencji ogólnej dla gmin.

– Obowiązujące zasady naliczania i rozliczania dotacji dla szkół publicznych prowadzonych przez np. stowarzyszenia są źródłem licznych i niepotrzebnych konfliktów między gminami a prowadzącymi te placówki podmiotami – mówi poseł Lech Sprawka (PiS). – Winna temu jest wadliwa redakcja przepisów ustawy o systemie oświaty – dodaje.

Różne wagi

Pozostało 92% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"