Przepisy nie nakładają obowiązku, aby rozstrzygnięcie takiej decyzji obejmowało jakieś inne elementy. Zasadne jest jednak, aby w osnowie decyzji organ precyzyjnie określił także przedsięwzięcie będące przedmiotem decyzji oraz miejsce, w którym przedsięwzięcie to ma być zlokalizowane. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 21 marca 2017 r. (II OSK 1609/16), w którym oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 1 marca 2016 r. (II SA/Bk 21/16).
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. Inwestor złożył wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na zmianie sposobu użytkowania istniejącego budynku gospodarczego na budynek warsztatowo-produkcyjny do remontu i produkcji łodzi. Inwestycja ta została zakwalifikowana jako „stocznie produkcyjne lub remontowe" i tym samym zaliczona do grupy przedsięwzięć mogących potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 46 rozporządzenia Rady Ministrów z 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.
W toku postępowania, powiatowy państwowy inspektor sanitarny wydał opinię, że dla tego przedsięwzięcia konieczne jest przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko. Inną opinią wydał regionalny dyrektor ochrony środowiska. Jego zdaniem przeprowadzenie oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko nie było konieczne.
Prowadzący postępowania wójt gminy wydał postanowienie stwierdzające brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko dla ww. przedsięwzięcia. Następnie wydał decyzję stwierdzającą brak potrzeby przeprowadzenia oceny oddziaływania ww. inwestycji na środowisko. Organ uznał, że oddziaływanie planowanej inwestycji będzie miało charakter lokalny. Ponadto, w decyzji wskazał rozwiązania mające na celu zmniejszenie uciążliwości przedsięwzięcia dla terenów sąsiednich. Organ I instancji stwierdził ponadto, że ze względu na lokalny charakter oddziaływań, planowane rozwiązania techniczne i technologiczne, sposób wykonywania produkcji i remontów, ich skalę oraz usytuowanie przedsięwzięcia, przedsięwzięcie to nie będzie stanowiło źródła ponadnormatywnych oddziaływań na środowisko gruntowo-wodne i powietrze oraz nie wpłynie negatywnie na prawidłowe funkcjonowanie zwierząt, roślin oraz ich siedlisk.
Od decyzji tej odwołanie złożyli przeciwnicy planowanej inwestycji. Jednak organ odwoławczy, tj. samorządowe kolegium odwoławcze (SKO), utrzymał zaskarżoną decyzję w mocy. Organ odwoławczy podzielił w całości ocenę sprawy dokonaną przez organ I instancji. Decyzja SKO została zaskarżona przez przeciwnika inwestycji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku (WSA). WSA nie zgodził się z zarzutami podniesionymi w skardze i ją oddalił. Zdaniem sądu I instancji w zaskarżonych decyzjach organów obu instancji w sposób wyczerpujący wyjaśniono, z jakich przyczyn realizacja planowanego przedsięwzięcia nie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko.