Reklama
Rozwiń

Prokuratura przegrała z Krajową Izbą Gospodarczą spór o budynek w Warszawie

Krajowa Izba Gospodarcza jest właścicielem domu przy ul. Trębackiej, w którym ma swoją siedzibę. Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął na jej korzyść spór z warszawską Prokuraturą Apelacyjną

Aktualizacja: 23.01.2008 10:21 Publikacja: 23.01.2008 08:03

Prokuratura przegrała z Krajową Izbą Gospodarczą spór o budynek w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Budynek przy ul. Trębackiej w Warszawie, w której mają siedziby zarówno Krajowa Izba Gospodarcza, jak i Prokuratura Apelacyjna, stał się przedmiotem sporu między tymi instytucjami. Prokuratura zakwestionowała uwłaszczenie izby na tym mieniu państwowym. Jej poprzedniczka w tym budynku, czyli Prokuratura Wojewódzka, sama starała się o uzyskanie trwałego nim zarządu.

KIG, zrzeszająca samorządy gospodarcze, jest spadkobiercą prawnym powołanej dekretem z 1949 r. Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, która dostała w tamtych czasach budynek przy Trębackiej w administrowanie. Ustawa o izbach gospodarczych z 1989 r. przewidywała, ze dekret traci moc, ale do czasu utworzenia KIG i nowej PIHZ stara może prowadzić działalność na jego podstawie.

KIG powstała w 1991 r., a w 2005 r. powołała nową PIHZ – zgodnie z ustawą: wyodrębnioną funkcjonalnie i organizacyjnie jednostkę, na którą stara PIHZ przeniosła własność budynku. Tę własność wraz z prawem użytkowania wieczystego gruntu otrzymała w trybie uwłaszczenia uregulowanego w art. 200 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami. Stwierdziła je ostateczna decyzja administracyjna wojewody mazowieckiego w 2003 r.

Prokuratura Apelacyjna w Warszawie zakwestionowała tę decyzję. Argumentowała, iż PIHZ nie była nigdy państwową osobą prawną, a dekret z 1949 r. nadał jej tylko status instytucji prawa publicznego. Nie mogła zatem mieć działki przy Trębackiej w zarządzie, była tylko najemcą i administratorem i nie mogła zostać uwłaszczona.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Wcześniej, w 2005 r., ten sam WSA wyrokował w sprawie ZUS, który także czynił starania o gmach, ponieważ przed wojną była tam siedziba jego poprzednika – Państwowego Zakładu Emerytalnego.

W tymże wyroku – co istotne – WSA stwierdził, niejako przy okazji, że PIHZ była państwową osobą prawną, mogła więc posiadać budynek w zarządzie. I na to stwierdzenie powołał się, rozpatrując skargę prokuratury na uwłaszczenie KIG, sąd. W 2006 r. orzekł, że zarzuty wadliwego przeprowadzenia postępowania uwłaszczeniowego są bezpodstawne.

Prokuratura zaskarżyła to orzeczenie w kasacji do NSA. Podważała m.in. ocenę WSA osobowości prawnej PIHZ, powołując się na art. 153 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Ten przepis mówi, że oceny wyrażone w orzeczeniu sądu są wiążące tylko w rozstrzyganej sprawie. Podtrzymała też twierdzenie, iż PIHZ była instytucją samorządu gospodarczego niewyposażoną w mienie państwowe.

NSA nie zgodził się z tymi argumentami i oddalił skargę Prokuratury Apelacyjnej. Nie podzielił poglądu, że dawna PIHZ nie była państwową osobą prawną. Zostało to przesądzone w orzeczeniach nie tylko sądów administracyjnych, ale także powszechnych – stwierdził 10 stycznia NSA. Od lat 50. XX w. PIHZ dysponowała prawem zarządu sporną nieruchomością, więc uwłaszczenia nie można podważyć.

Budynek przy ul. Trębackiej w Warszawie, w której mają siedziby zarówno Krajowa Izba Gospodarcza, jak i Prokuratura Apelacyjna, stał się przedmiotem sporu między tymi instytucjami. Prokuratura zakwestionowała uwłaszczenie izby na tym mieniu państwowym. Jej poprzedniczka w tym budynku, czyli Prokuratura Wojewódzka, sama starała się o uzyskanie trwałego nim zarządu.

KIG, zrzeszająca samorządy gospodarcze, jest spadkobiercą prawnym powołanej dekretem z 1949 r. Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, która dostała w tamtych czasach budynek przy Trębackiej w administrowanie. Ustawa o izbach gospodarczych z 1989 r. przewidywała, ze dekret traci moc, ale do czasu utworzenia KIG i nowej PIHZ stara może prowadzić działalność na jego podstawie.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono