Postępowania konkursowe dla organizacji pozarządowych starających się o środki na aktywizację niepełnosprawnych budzą obawy, że część z tych organizacji może stracić pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Bez nich będą musiały one zakończyć działalność.
Chodzi o [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=259395]rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej w sprawie rodzajów zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych zlecanych fundacjom oraz organizacjom pozarządowym[/link]. Przewiduje ono, że [b]od początku przyszłego roku część działających lokalnie organizacji zajmujących się aktywizacją niepełnosprawnych będzie mogła uzyskiwać środki z funduszu tylko za pośrednictwem samorządów. PFRON rozwiązał z nimi umowy i porozumienia, na podstawie których dostawały dotychczas środki.[/b]
Dlatego też organizacje, obawiając się o swój byt, skierowały do premiera pismo z postulatem przesunięcia na 2011 r. zmian, które mają wejść od przyszłego roku.
– Zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, żeby organizacje, które dotychczas współpracowały z PFRON, nie straciły na zmianach – oznajmił Jarosław Duda, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.
Stwierdził jednak, że nie jest możliwe przesunięcie wejścia w życie nowych. Prace nad nimi prowadzono już od dwóch lat. Chodzi o to, by dostosować zasady udzielania przez państwo wsparcia niepełnosprawnym do zasad powszechnie obowiązujących związanych z pomocą publiczną. Ponadto skupienie udzielania pomocy w PFRON powoduje, że większość organizacji zajmujących się pomocą niepełnosprawnym nigdy nie otrzymałaby środków na ten cel.