Rozporządzenie nie zwiększyło zadłużenia gmin

Ustawa o finansach publicznych zawiera dobre mechanizmy chroniące gminy przed spiralą zadłużenia

Publikacja: 16.03.2011 03:30

Rozporządzenie nie zwiększyło zadłużenia gmin

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Red

W ubiegłym roku niektóre jednostki samorządu terytorialnego dały się uwieść „rewelacyjnym produktom", np. wykupu od wykonawców odroczonych płatności za wykonane roboty, które zdaniem bankowców nie mieściły się w ustawowej definicji długu publicznego. Czyżby bank nie oczekiwał w określonym terminie zapłaty? Nie zwalniało to jednak od obowiązku ewidencjonowania w księgach rachunkowych wszelkiego rodzaju umów rodzących konieczność wydatków w latach następnych, jako prawnego zaangażowania wydatków budżetowych przyszłych lat.

Wszystko, co spowoduje wydatki w latach następnych, musi zostać zaksięgowane, i to bez względu na to, czy mieści się w definicji długu publicznego. Rozporządzenie ministra finansów rozszerzające katalog tytułów zaliczanych do długu publicznego nie spowodowało zwiększenia istniejącego już zadłużenia. Regionalne izby obrachunkowe, wydając opinie o możliwości spłaty np. kredytu, oprócz obowiązujących wskaźników sprawdzają także, czy JST ma nadwyżkę operacyjną umożliwiającą spłatę przychodów zwrotnych. Od 2014 r. odpowiedź da badanie relacji z art. 243 ustawy o finansach publicznych (uofp).

Obraz kondycji finansowej zniekształca art. 89 ust. 1 pkt 3 uofp mówiący, że JST mogą zaciągać kredyty, pożyczki oraz emitować papiery wartościowe na spłatę wcześniej zaciągniętych przychodów zwrotnych. Taką formę spłaty należy stosować w razie działań sanacyjnych w stosunku do budżetu JST, co regulują art. 224 i 225 uofp.

JST zawierają umowy z bankami przede wszystkim na finansowanie inwestycji. Organ stanowiący w uchwalonym budżecie musi jednak wskazać, że planowane przychody zwrotne przeznaczy na spłatę wcześniej zaciągniętych np. kredytów. Z kolei spłata długu nowymi zobowiązaniami może oznaczać, że JST nie ma zdolności kredytowej, mimo że faktycznie nie jest nadmiernie zadłużona.

Ta swoista schizofrenia występuje także w wieloletniej prognozie finansowej, w trakcie pokazywania przepływów pieniężnych. Czy jeśli nawet z analizy wyraźnie wynika, że w razie braku nadwyżki lub wolnych środków dług może zostać spłacony tylko z dochodów budżetu danego roku, to mimo wszystko należy wskazać, że JST spłaca go z przychodów zwrotnych?

Są opinie, że nie ma sensu prognozować możliwości spłaty na wiele lat, skoro nie jesteśmy pewni, co będzie za rok. Czy to oznacza, że trzeba zapewnić finansowanie tylko bieżącej kadencji samorządu, a o spłatę reszty zadłużenia niech się martwią następcy?

Doświadczenia z opracowywania WPF świadczą, że obowiązująca uofp oprócz wad zawiera także mechanizmy skutecznie chroniące JST przed wpadnięciem w spiralę zadłużenia, pod warunkiem zachowania rzetelności w sporządzaniu prognoz, czego nie zapewnią górnolotne zasady etyki zawodowej. Wyszczególnianie w WPF przedsięwzięć to mały krok w kierunku zwiększenia efektywności wydatkowania pieniędzy publicznych, czyli budżetów zadaniowych. Nadal JST nie są rozliczane z tego, czy osiągnęły zamierzony cel. Nie straciło na aktualności powiedzenie: „W budżecie najważniejsze są działy i rozdziały, aby ludziska nie wiedziały, gdzie się pieniądze podziały!".

Autor jest członkiem kolegium RIO w Poznaniu

Czytaj także artykuły:

Więcej w serwisie:

Samorząd

W ubiegłym roku niektóre jednostki samorządu terytorialnego dały się uwieść „rewelacyjnym produktom", np. wykupu od wykonawców odroczonych płatności za wykonane roboty, które zdaniem bankowców nie mieściły się w ustawowej definicji długu publicznego. Czyżby bank nie oczekiwał w określonym terminie zapłaty? Nie zwalniało to jednak od obowiązku ewidencjonowania w księgach rachunkowych wszelkiego rodzaju umów rodzących konieczność wydatków w latach następnych, jako prawnego zaangażowania wydatków budżetowych przyszłych lat.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów