Samorząd muszą dopłacać do parków wodnych

Władze lokalne powinny się pozbyć złudzeń, że mogą mieć u siebie wspaniały basen i nie dopłacać do niego

Publikacja: 24.05.2011 03:39

Samorząd muszą dopłacać do parków wodnych

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Choć park wodny kojarzy się z komercyjną działalnością, w Polsce są tylko nieliczne takie przedsięwzięcia prowadzone od początku do końca przez firmy prywatne. – To interes, w którym stopa zwrotu jest zbyt niska, by zainteresował się nim biznes. Dlatego w 99,9 proc. przypadkach zajmuje się tym samorząd – mów Robert Hadaś, prezes samorządowej spółki Aqua Zdrój w Wałbrzychu. – To odpowiedź na duże oczekiwania społeczne.

Ostatnie lata przyniosły prawdziwy wysyp aquaparków, parków wodnych czy w najgorszym przypadku – pływalni z atrakcjami. W sumie zrealizowanych bądź w trakcie przygotowań jest już 150 tego typu inwestycji. To mniej więcej jeden obiekt na dwa powiaty. I chyba nic w tym złego, bo jak prognozuje Deloitte, do 2015 r. wydatki Polaków na wypoczynek i rozrywkę wzrosną do 74 mld zł. Problem jednak w tym, że część władz lokalnych ma zbyt ambitne plany. Oczekują np., że całość kosztów inwestycji wraz z jej utrzymaniem poniesie partner prywatny. Ale ten zna realia rynków, skrupulatnie liczy zamożność okolicznej społeczności i popyt. I zwykle żąda, by samorządom dopłacał do inwestycji, i to niemało.

23 mln zł wyniosły przychody parku wodnego we Wrocławiu w 2010 r.

To właśnie z tych przyczyn kilka ogłoszonych w 2010 r. postępowań w formule partnerstwa publiczno-prywatnego zakończyło się klęską. – To był nierealny pomysł od początku. Biznes patrzy na rzeczywistość przez pryzmat zysku. Prywatny przedsiębiorca chciał od starostwa sporych kwot. A władza z nowego rozdania stwierdziła, że nas na to nie stać – mówi przedstawiciel powiatu lubińskiego proszący o zachowanie anonimowości. Z tego samego powodu, też po wyborczych zmianach, rozsypał się projekt w Słubicach. Radni Słupska rozważają wycofanie się z inwestycji, choć nie była to formuła PPP, o wartości 57 mln zł ze względu na wysokie koszty utrzymania parku wodnego. Ale władze miasta argumentują, że na inwestycję przyznano już finansowanie z UE, a koszt zerwania podpisanych już umów może wynieść nawet 8,5 mln zł.

Na szczęście wiele samorządów zdaje sobie sprawę, że na budowę i utrzymanie nowoczesnego basenu trzeba sporo wyłożyć z własnego budżetu. Katowice chcą budować aquapark w PPP. Ma to być przedsięwzięcie warte nawet 200 mln zł. – My chcemy mieć park wodny, a partner prywatny mógłby wybudować sobie np. hotel – wyjaśnia Michał Patalong, kierownik projektu z Zakładu Kąpielisk Miejskich w Katowicach. – Ale nawet przy takim założeniu miasto będzie częściowo finansować przedsięwzięcie na etapie budowy. Na etapie użytkowania samorząd wykupi pakiet usług edukacyjnych dla szkół – mówi Patalong.

Aquapark Wągrowiec działa od początku roku. – Zakładaliśmy, że nasz obiekt będzie odwiedzać ok. 200 tys. osób rocznie (średnio 600 dziennie), każda zostawi ok. 11 zł, co dałoby roczny przychód 2,5 mln zł – mówi Grzegorz Kamiński, zastępca burmistrza miasta Wągrowca. – Dotychczas odwiedziło nas 57 tys. osób, co oznacza, że wstępne przychody z działalności pokryły koszty jego funkcjonowania. Mamy jednak świadomość, że tego typu przedsięwzięcia nie są dochodowe, podobnie jak inne obiekty sportowe czy kulturalne – dodaje. Rocznie z tytułu wykupu nauki pływania dla uczniów Wągrowiec będzie płacić 350 tys. zł.

Świdnicki park wodny ma odwiedzać rocznie 240 tys. użytkowników i zostawiać tam po 19 zł. Przy takim założeniu przedsięwzięcie ma być samofinansujące się. – Jeśli przychody nie starczą na spłatę kredytu, miasto gotowe jest go spłacać – deklaruje Ryszard Wawryniewicz, prezes samorządowej spółki Świdnickie Inwestycje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.cieslak@rp.pl

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów