Kryzys gospodarki przestrzennej w Polsce narasta, niekontrolowana urbanizacja przynosi straty ekonomiczne, powoduje nieracjonalny wzrost kosztów budowy i utrzymania infrastruktury technicznej, któremu miasta i gminy metropolitalne nie są już w stanie sprostać. „Rozlewanie się miast" i chaotyczna, rozproszona zabudowa gmin podmiejskich pogarszają warunki życia, niszczą więzi społeczne i lokalną tożsamość. Niestabilna sytuacja planistyczna osłabia konkurencyjność polskich miast i odstrasza strategicznych inwestorów.
Główny instrument polityki przestrzennej – planowanie – nie jest wykorzystywany. Co drugie pozwolenie na budowę wydaje się dziś na podstawie decyzji administracyjnych na terenach nieobjętych planem. Stan planowania przestrzennego jest powszechnie krytykowany, nawet w dokumentach rządowych.
Raport o stanie przestrzennego zagospodarowania kraju przyjęty przez Radę Ministrów i przedłożony Sejmowi RP w 2007 roku stwierdza: „[...] Alarmujący problem stanowi rozlewanie się obszarów zurbanizowanych przy niskiej intensywności wykorzystania terenu. [...] Przeciwdziałanie temu zjawisku może być skuteczne tylko w przypadku stosowania efektywnych instrumentów planowania przestrzennego. [...] Pilnym zadaniem jest dokonanie nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym [...]".
Po czterech latach (czerwiec 2011 r.) kolejny dokument rządowy, znajdująca się w końcowej fazie uzgodnień koncepcja przestrzennego zagospodarowania kraju, stwierdza: „[...] obecny system planowania przestrzennego, składając się z licznych i niewspółgrających ze sobą elementów, jest nieefektywny. [...] obecne regulacje prawne nie rozwiązują problemów gospodarki przestrzennej. Przeciwnie – wzmacniają niekorzystne zjawiska, blokując szanse rozwojowe, [...] sprzyjają rozpraszaniu zabudowy i ekstensywnemu wykorzystaniu przestrzeni, powodują straty cennych przyrodniczo terenów w miastach i ich otoczeniu [...]".
W Polsce, w odróżnieniu od innych krajów Unii Europejskiej, znaczenie polityki przestrzennej jest niedoceniane pomimo olbrzymich korzyści, które przynoszą racjonalna gospodarka przestrzenna, planowanie i kontrola rozwoju. Polityka przestrzenna i planowanie zapewniają atrakcyjność społeczną i funkcjonalną nowych zespołów urbanistycznych, zwłaszcza mieszkaniowych oraz przestrzeni publicznych. W skali makro planowanie umożliwia skoordynowanie zamierzeń inwestycyjnych z rozwojem miasta i radykalnie zmniejsza wydatki publiczne na przygotowanie terenu. W skali lokalnej obsługa inwestycji prywatnych na obszarach objętych planami jest łatwiejsza i lepiej skoordynowana z działaniami władz terenowych, równocześnie ułatwia eliminowanie kolizji interesów i rozwiązywanie konfliktów. Planowanie przestrzenne ogranicza ryzyko inwestycyjne i patologie rynku nieruchomości, zmniejsza ryzyko korupcji, podczas gdy inwestowanie oparte na decyzjach administracyjnych jest korupcjogenne, nieprzejrzyste i przewlekłe. Planowanie przestrzenne powiększa dochody samorządów lokalnych, które uchwalając plany i prowadząc aktywną politykę terenową, przejmują dużą część renty planistycznej. Brak planowania przestrzennego w gminie narusza ekonomiczny interes większości jej mieszkańców, ponieważ brak planu stwarza niebezpieczeństwo, że następna inwestycja obniży wartość sąsiednich nieruchomości lub ograniczy ich użytkowanie.