Reklama

Minioczyszczalnia za 1000 zł

Przydomowa oczyszczalnia ścieków za 1 tys. zł? To możliwe, ale lokalne władze muszą się zainteresować przedsięwzięciem i wystąpić o dotację

Publikacja: 03.08.2011 04:59

Minioczyszczalnia za 1000 zł

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

26 lipca ruszył program budowy przydomowych oczyszczalni ścieków i podłączeń do kanalizacji. Wniosek o wsparcie można zgłosić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nawet dzisiaj.

W praktyce zanim samorząd albo spółka komunalna świadcząca na danym terenie usługi kanalizacyjne wystąpi o pieniądze, musi mieć przygotowane plany inwestycji. Powinna m.in. zdecydować o rodzaju oczyszczalni i o tym, jakie rurociągi ułożyć i gdzie je usytuować. To oznacza konieczność zlecenia prac fachowcom, a także znalezienia chętnych do uczestniczenia w inwestycji – mieszkańców, wspólnot czy spółdzielni.

Dla Kowalskiego i dla szkoły

Między innymi z tych powodów przedstawiciele Narodowego Funduszu nie przewidują w tym roku natłoku wniosków. Mimo że o udzieleniu dofinansowania zdecyduje kolejność złożenia kompletnego wniosku.

– Program obejmuje dwa zadania. Pierwszym jest budowa przydomowych oczyszczalni ścieków – wyjaśnia Stanisław Gawłowski, sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. – Drugi zaś dotyczy podłączenia budynku do zbiorowego, już istniejącego systemu kanalizacyjnego. Na te cele przeznaczono łącznie 300 mln zł.

Na uwzględnienie w programie mogą również liczyć gospodarstwa agroturystyczne oraz obiekty użyteczności publicznej, m.in. szkoły oraz przedszkola.

Reklama
Reklama

Finalnie na inwestycji zyska właściciel domu. On też poniesie część kosztów. Ile? To zależy od tego, o jakie dofinansowanie wystąpi gmina i czy sama będzie partycypować w budowie oczyszczalni bądź przyłączy kanalizacyjnych.

Fundusz gwarantuje dofinansowanie do 90 proc. kosztów kwalifikowanych poniesionych na realizację inwestycji. Przykładowo, jeśli koszt oczyszczalni dla jednego domu szacuje się na 10 tys. zł, to właściciel posesji zapłaciłby około 1 tys. zł. Ale kwota dofinansowania podzielona została na dwie równe części (po 45 proc.) – na bezzwrotną dotację i na preferencyjną pożyczkę (oprocentowaną na 3,5 proc. w skali roku). Jeśli więc gmina ma duże zadłużenie, może nie dostać już bankowej pożyczki i dotacja będzie wówczas niższa. Tym samym właściciel dopłaci więcej.

Za wybór obiektów podłączanych do minioczyszczalni lub wykonania podłączenia do kanalizacji odpowiada gmina. Musi dobrze przeanalizować, kogo wesprzeć, bo program przewiduje sporo wyłączeń.

Kto nie skorzysta

Pomocą nie są objęte niezabudowane działki oraz budynki, które nie są użytkowane.

– Nie jest to też program dla deweloperów – mówi Witold Maziarz, rzecznik prasowy NFOŚiGW. – Nowe inwestycje muszą mieć załatwione kwestie związane z odprowadzaniem ścieków, zanim powstaną. Dlatego nie przewidujemy pieniędzy na ten cel – wyjaśnia.

Minioczyszczalnie nie mogą być stawiane na obszarach, na których budowa zbiorczych systemów odprowadzania ścieków jest ekonomicznie uzasadniona. Nie zostaną również postawione na tych terenach, na których można się podłączyć do istniejącego systemu kanalizacyjnego, a także miejsc, dla których przed 2020 r. będzie wykonany zbiorczy system odprowadzania ścieków.

Reklama
Reklama

Przydomowa oczyszczalnia nie oznacza obiektu tylko dla jednego domku. Do jednego urządzenia można będzie przyłączyć nawet do 50 użytkowników.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki z.jozwiak@rp.pl

Opinia

Małgorzata Skucha, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej

Nasz nowy program ma zachęcić gminy do intensyfikacji działań mających na celu ochronę wód powierzchniowych i podziemnych. Zwracam uwagę, że proporcje w dofinansowaniu dotacją bądź pożyczką poszczególnych gospodarstw domowych zależeć będą od gminy czy spółki, która skorzysta z naszej oferty. Fundusz w zależności od dochodów gospodarstw domowych pozostawia wnioskodawcom możliwość kształtowania intensywności tej pomocy. Dla obszarów, na których istnieje sieć kanalizacyjna, oferujemy na tych samych warunkach możliwość pomocy w podłączaniu się do niej. Czekamy na zainteresowanych i już deklarujemy pomoc w opracowywaniu wniosków. W tym zakresie chcemy szybko przeprowadzić szkolenia w województwach. Na cały program przeznaczyliśmy 300 mln zł.

Czytaj także w serwisie:

» Samorząd » Zadania » Ochrona środowiska

26 lipca ruszył program budowy przydomowych oczyszczalni ścieków i podłączeń do kanalizacji. Wniosek o wsparcie można zgłosić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nawet dzisiaj.

W praktyce zanim samorząd albo spółka komunalna świadcząca na danym terenie usługi kanalizacyjne wystąpi o pieniądze, musi mieć przygotowane plany inwestycji. Powinna m.in. zdecydować o rodzaju oczyszczalni i o tym, jakie rurociągi ułożyć i gdzie je usytuować. To oznacza konieczność zlecenia prac fachowcom, a także znalezienia chętnych do uczestniczenia w inwestycji – mieszkańców, wspólnot czy spółdzielni.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Zawody prawnicze
Prokuratorzy o jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara: "To ageizm"
Prawnicy
Waldemar Żurek: To jest jasne, że postawiłem wszystko na jedną kartę
Dobra osobiste
Coldplay zapłaci za ujawnienie romansu? Prawnicy o szansach pozwu Andy'ego Byrona
Prawo
Prostsza sprzedaż otrzymanej nieruchomości. Jest podpis prezydenta
Nieruchomości
Wysokie kary za budowę szopy w ogrodzie. Ważna jest odległość od działki sąsiada
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama