Krytyczny raport NIK z 14 grudnia 2011 r. dotyczący przekształcenia szpitali w spółki prawa handlowego po raz kolejny wzbudził debatę nad sensem zmiany formy organizacyjno-prawnej samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej (SPZOZ).
Kontrolerzy wytknęli trzy zasadnicze problemy związane z realizacją wieloletniego programu, tzw. planu B. Chodzi o nieprawidłowości w procesie likwidacji SPZOZ i tworzenia spółki handlowej oraz brak właściwej kontroli właścicielskiej nad funkcjonowaniem zarówno SPZOZ, jak i szpitala prowadzonego w formie spółki.
Najważniejsze zastrzeżenie NIK dotyczy jednak braku efektów zakładanych w planie B. Raport obalił podstawowe założenie programu, zgodnie z którym przekształcenie SPZOZ uzdrowi jego sytuację finansową. W związku z tym zasadne jest pytanie, czy obowiązująca od 1 lipca tego roku ustawa o działalności leczniczej coś zmieni w tym zakresie.
Jest ona podstawą prawną do przekształcenia SPZOZ. Wcześniej proces ten odbywał się w sposób dość karkołomny, bo zmiana formy organizacyjno-prawnej szpitala wymagała najpierw jego likwidacji, a później powołania nowej spółki kapitałowej prowadzącej niepubliczny ZOZ. W myśl nowej ustawy SPZOZ przekształca się w spółkę, która jest jego następcą prawnym, czyli wstępuje we wszystkie prawa i obowiązki dotychczasowej jednostki. Taka sukcesja z jednej strony znacznie upraszcza procedury i zwiększa bezpieczeństwo m.in. pracowników, kontrahentów, z drugiej natomiast – powoduje przejęcie przez spółkę całości zobowiązań SPZOZ.
Ustawodawca wprowadził jednak regulację, która pozwala, a często też zmusza podmiot tworzący do przejęcia zobowiązania po SPZOZ. Według wcześniejszych zapisów samorząd przejmował całość zobowiązań.