Pożyczka na linoleum
Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przyszedł mężczyzna z problemem natury egzystencjalnej. Kazał zanotować w protokole, iż żąda od miasta przyznania zasiłku celowego lub zasiłku celowego zwrotnego, na dofinansowanie do zakupu wykładziny pokojowej – linoleum lub dywanowej. Wskazał, że jeżeli MOPS nie będzie mógł mu przyznać zasiłku celowego na zakup wykładziny w kwocie stu dwudziestu złotych, to niech udzieli mu zapomogę zwrotną w formie pożyczki. Wtedy będzie mógł zwracać po pięć złotych miesięcznie.
Urząd ustalił, że mężczyzna ma umiarkowany stopień niepełnosprawności i choruje przewlekle. Jego dochodem jest renta inwalidzka, zasiłek stały i dodatek mieszkaniowy. Po odliczeniu bieżących alimentów dochód wnioskodawcy wyniósł dokładnie pięćset trzydzieści sześć złotych i pięćdziesiąt siedem groszy. Nie przekraczał zatem kryterium dochodowego dla osoby samotnie gospodarującej, wynoszącego pięćset czterdzieści dwa złote.
Dziura na dziurze
Pracownicy MOPS-u postanowili udać się do lokalu, gdzie zamieszkiwał potrzebujący, żeby bliżej przyjrzeć się znajdującej się w pokoju wykładzinie. Na miejscu stwierdzili, że materiał jest wytarty i mocno zniszczony. Z uwagi na wszędobylskie dziury musiał zostać drastycznie docięty, tak by mężczyzna uniknął poważnych wypadków. Na domiar złego, by zamaskować niedobór powierzchni, wykładzina była wyciągnięta do granic wytrzymałości.
Urzędnicy przyjrzeli się również przebijającej spod spodu drewnianej podłodze, która była w opłakanym stanie. Ich zdaniem mimo, że wymagała cyklinowania i lakierowania, to w ostatecznym rozrachunku pokój nadawał się do bezpiecznego użytku. Wizytatorzy wyrazili pogląd, że skoro w pokoju znajduje się drewniana podłoga, zatem nie ma potrzeby stosowania wykładziny i nie zachodzi niezbędna potrzeba bytowa, którą należałoby zaspokoić ze środków pomocy społecznej.
Po tej wizji lokalnej prezydent miasta odmówił przyznania zasiłku. Wskazał, że celem pomocy społecznej nie jest podnoszenie standardu życia osób i rodzin korzystających ze świadczeń pomocy społecznej, lecz udzielanie im wsparcia w zaspokajaniu elementarnych potrzeb.