Chodzi o kilkanaście nowelizacji rozporządzeń czy nowych rozporządzeń, które zmodyfikowały siatki płac obowiązujące u tych pracodawców. Zmiany wprowadziły przede wszystkim wyższe minimalne i maksymalne progi widełek placowych oraz dodatków funkcyjnych, jakie weszły w życie pod koniec kwietnia i w maju, ale z mocą wsteczną od 1 stycznia. Ale to nie wszystko. Skasowały od 30 kwietnia oraz od 31 maja również część dodatków do wynagrodzeń należnych tym zatrudnionym. Nie znaczy to jednak, że od wskazanych dat nie dostaną już oni żadnego z anulowanych składników. Pozbawienie kogoś jakiegoś składnika poborów nie jest bowiem takie proste, nawet jeśli zmieniane przepisy zapewniają wynagrodzenia na dotychczasowym poziomie. Rozporządzenia przewidują takie gwarancje. W zamian za likwidowane dodatki podwyższamy zatem zainteresowanym stawki zasadnicze albo przyznajemy dodatki specjalne.
[srodtytul]Pogarszamy warunki zatrudnienia[/srodtytul]
Zasadą jest bowiem, że warunki zatrudnienia pogarszamy podwładnemu wyłącznie w drodze wypowiedzenia zmieniającego, chyba że zgodzi się on na porozumienie. Także wtedy, gdy modyfikacje płacowe wynikają z nowelizacji ustawy lub rozporządzenia, co potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 24 lipca 2004 r. (I PK 253/05). Wyjątkiem jest sytuacja, gdy sami zainteresowani zgodzą się na porozumienie zmieniające.
Można by się natomiast zastanawiać, czym mamy tym razem do czynienia z pogorszeniem warunków wynagrodzeniowych. Faktycznie dodatki uległy likwidacji, ale z drugiej strony nowe regulacje gwarantują, że nikt na tym nie straci. Czy trzeba zatem stosować wymówienia zmieniające? Odpowiedź znów dał SN w uchwale z 24 września 2004 r., według której wypowiedzenie zmieniające jest konieczne, gdy wycofujemy jeden składnik, a wprowadzamy inny, mimo że w ostatecznym rozrachunku pensja pracownika pozostanie taka sama. Na tym nie koniec trudności dla pracodawców. Tam, gdzie są regulaminy wynagradzania, najpierw trzeba je skorygować (eliminując postanowienia o dodatkach), a dopiero dawać indywidualne wypowiedzenia warunków płacy. Pokazujemy krok po kroku, jak wywiązać się z tych obowiązków.
[srodtytul]Co zniknie[/srodtytul]