Minister sprawiedliwości ustalił nowe czynności dla asystentów w sądzie. Na zlecenie sędziego i pod jego kierunkiem asystent sporządza projekty zarządzeń, orzeczeń lub ich uzasadnień. Ponadto skontroluje stan spraw odroczonych, zawieszonych lub oczekujących na podjęcie, zwróci się o nadesłanie informacji lub dokumentów oraz odpowie na pisma. Na mocy nowych przepisów asystent zgromadzi też orzecznictwo i literaturę przydatne do rozpoznawania spraw.
Jeśli wymagać tego będą zasady sprawności, racjonalności lub ekonomicznego i szybkiego działania, sędzia może zlecić asystentowi wykonanie również innych czynności niezbędnych do przygotowania spraw sądowych do rozpoznania.
Termin wykonania czynności określi sędzia, który zlecił jej wykonanie.
Dziś w całym kraju zatrudnionych jest 3 tys. asystentów sądowych. Zainteresowanie tym zawodem stale jednak spada. Kilka miesięcy temu nieobsadzonych było 160 etatów, dziś jest ich już ponad 280. Co trzeci konkurs ogłaszany na wakat pozostaje nierozstrzygnięty, gdyż brakuje chętnych.
W zamian za wykonywane obowiązki asystenci mogą liczyć na zarobki od 2675 zł do 3824 zł brutto. Wysokość pensji zależy od szczebla sądu, w którym pracuje asystent: im wyżej, tym więcej.