Reklama

Bezsilność Trybunału Konstytucyjnego rośnie. Uchwała naprawcza Sejmu ponad wyrokiem TK

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie unieważnia skutków uchwały Sejmu w sprawie sędziów dublerów — twierdzi RPO i wycofuje swoją sprawę z Trybunału. Według ekspertów to dobry przykład dla innych organów państwa.

Aktualizacja: 14.06.2024 12:19 Publikacja: 14.06.2024 04:30

Julia Przyłębska

Julia Przyłębska

Foto: rp.pl

Rzecznik praw obywatelskich wycofał się właśnie ze sprawy przed TK dotyczącej obrotu gruntami rolnymi. Powodem jest obecność tzw. sędziego dublera w składzie orzekającym. Chodzi o Justyna Piskorskiego, który — zdaniem prof. Marcina Wiącka — został wybrany na stanowisko sędziego TK z naruszeniem konstytucji.

Czytaj więcej

Sprawa dożywotniego odbierania prawa jazdy. Ważny ruch RPO

Uchwała Sejmu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego jednak działa

To kolejny raz kiedy RPO wycofuje swój udział z postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Czyni tak od maja i zapowiedział, że będzie tak robił zawsze wtedy, gdy w składzie znajdzie się sędzia dubler. Powołuje się przy tym na głośną uchwałę Sejmu z marca w sprawie kryzysu konstytucyjnego w Trybunale.

Mowa o sejmowej uchwale będącej częścią rządowego planu gruntownych zmian w TK, nazywanego czteropakiem Bodnara. Posłowie stwierdzili w niej, że Julia Przyłębska nie ma uprawnień do kierowania Trybunałem, a trzech tzw. sędziów dublerów nie jest sędziami TK. Według Wiącka uchwała ta skutkuje wzruszeniem uchwał Sejmu o wyborze tzw. sędziów dublerów i wyeliminowaniem ich z obrotu prawnego.

W konsekwentnym działaniu RPO nie byłoby nic wyjątkowego, gdyby nie jego zakres. Tym razem prof. Wiącek wycofał z Trybunału nie tylko swój udział w sprawie, ale także wniosek inicjujący to postępowanie. A wyrok w sprawie obrotu gruntami rolnymi ma zapaść w Trybunale jeszcze w czerwcu, po ośmiu latach od złożenia wniosku. Czy ruch RPO zblokuje wydanie wyroku przez TK w tej sprawie? Niekoniecznie. Trybunał bowiem połączył do wspólnego rozpoznania podobne wnioski złożone przez RPO oraz grupy posłów i senatorów. I niewykluczone jest, że właśnie te pozostałe wnioski zostaną przez TK rozpoznane.

Reklama
Reklama

Wyrok TK nie załatwi kwestii sędziów dublerów

Kluczowe jest też to, że RPO stosując uchwałę Sejmu w tej sprawie uczynił to wbrew wyrokowi TK z 28 maja, w którym Trybunał uznał tę uchwałę za niezgodną z konstytucją. W orzeczeniu tym Trybunał stwierdził, że Sejm nie ma uprawnień "do kwestionowania w drodze uchwały kompetencji orzeczniczych sędziów TK, podważania mocy powszechnie obowiązującej wyroków TK, zakazywania innym organom władzy publicznej wykonywania orzecznictwa TK”. Według rzecznika wyrok ten nie anuluje jednak skutków uchwały, a ściślej mówiąc nie podważa wzruszenia ważności wyboru sędziów dublerów.

— Wynika to z faktu, że w świetle konstytucji wyrok TK nie anuluje ani nie unieważnia z mocy prawa skutków wywołanych przez akt uznany za niekonstytucyjny w okresie poprzedzającym wydanie wyroku — twierdzi Wiącek.

A zauważmy, że uchwała Sejmu weszła w życie w połowie marca, czyli ponad dwa miesiące przed wyrokiem TK w tej sprawie.

Z argumentacją rzecznika zgadza się konstytucjonalista dr Tomasz Zalasiński.

— RPO ma rację, wyrok Trybunału nie unieważnił skutków uchwały Sejmu. W chwili podjęcia tej uchwały przez Sejm: po pierwsze wykonano wyroki ETPC, a po drugie zerwano wszelkie więzi prawne i relacje tzw. sędziów dublerów z Trybunałem Konstytucyjnym. W rezultacie trzech sędziów dublerów już nic nie łączy z TK pod względem prawnym. I nie zmienia tego wydany w maju wyrok Trybunału — mówi dr Zalasiński.

Czytaj więcej

TK orzekł w swojej sprawie: uchwała naprawcza Sejmu niekonstytucyjna
Reklama
Reklama

RPO wytycza szlak. Potrzebna solidarność innych organów

Zaznacza przy tym, że uchwała Sejmu, usuwająca skutki kryzysu konstytucyjnego w TK, nie ma wyłącznie charakteru politycznego i deklaratoryjnego, jak sądzą niektórzy prawnicy, lecz wywołuje istotne skutki prawne, wykonując wyroki ETPC. Dowodem na to — jak podkreśla — są działania rzecznika praw obywatelskich.

Zdaniem Zalasińskiego w ślad za RPO powinny pójść inne organy państwa.

— Uważam, że prokurator generalny oraz Sejm powinni bezwzględnie wycofywać swój udział ze wszystkich spraw przed TK, w których uczestniczą osoby niebędące sędziami Trybunału, czyli tzw. dublerzy. Założeniem uchwały Sejmu było bowiem usunięcie wszelkich podstaw prawnych dla orzekania sędziów dublerów. Uchwała skutek taki wywołała — twierdzi ekspert.

Opinia dla "Rzeczpospolitej"
Prof. Andrzej Zoll, były prezes TK i były rzecznik praw obywatelskich

Uważam, że rzecznik praw obywatelskich ma rację w tej sprawie i gdybym był rzecznikiem też nie współdziałałbym z takim Trybunałem. Bo niestety nie mamy już Trybunału Konstytucyjnego. Wiele spraw, w których orzeka jest kompletnie poza jego kompetencją, jak chociażby ostatnie zabezpieczenia. Co więcej, sądzę, że ten Trybunał nie ma w ogóle podstawy do orzekania. W rezultacie dziś żadna decyzja TK nie pociąga za sobą skutków prawnych, również ta dotycząca uchwały Sejmu usuwającej skutki kryzysu konstytucyjnego w TK. A w uchwale tej jest przecież wezwanie skierowane do wszystkich organów państwa do uznawania decyzji TK jako niewywołujących skutków prawnych. Oby w ślad za rzecznikiem poszły inne instytucje.

Czytaj więcej

Presja na Trybunał. RPO zastosował uchwałę Sejmu ws. dublerów i Przyłębskiej
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama