Premier Donald Tusk zapowiedział złożenie w najbliższych dniach wniosku do Sejmu o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. I pewnie bez trudu zbierze 115 posłów, by skierować ów wniosek do sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Ale czy będzie ona sprawniej działać, niż komisje śledcze, które obserwujemy?
Mogliśmy obserwować prace przynajmniej trzech komisji śledczych i widzimy różnice w ich prowadzeniu, nieprzygotowanie szeregu członków komisji i przewodniczących do sprawnego prowadzenia posiedzenia, co jest w pewnym sensie zrozumiałe, bo nie mają doświadczenia w tej roli. Mamy jednak prawo oczekiwać, by te prace, przesłuchania, przebiegały sprawnie, więc członkowie komisji, a zwłaszcza ich przewodniczący powinni się do tego porządnie przygotować. Może powinni przejść szkolenia, jak prowadzi się przesłuchania, na temat psychologii zeznań świadków, a także ogólnej kultury prowadzenia tego rodzaju posiedzenia i utrzymania porządku. Aby uzyskali niezbędną wprawę.