Reklama

Trybunał Konstytucyjny odroczył jedną z najgłośniejszych spraw

Z czwartku 7 września na środę 27 września br. Trybunał Konstytucyjny przesunął termin rozpatrzenia jednej z najgłośniejszych spraw czekających w TK na rozpatrzenie, czy pełny skład TK może być mniejszy. A miało to odblokować jego orzekanie w pełnym składzie.

Publikacja: 06.09.2023 17:05

Prezes TK Julia Przyłębska i premier Mateusz Morawiecki

Prezes TK Julia Przyłębska i premier Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Marek Zakrzewski

Chodzi o wniosek premiera Mateusza Morawieckiego o kontrolę konstytucyjną art. 37 ust. 2 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, w zakresie, w jakim uniemożliwia orzekanie przez Trybunał w pełnym składzie w sytuacji odmowy orzekania przez mniejszość składu Trybunału Konstytucyjnego.

Problemy z pełnym składem to skutek kwestionowania przez kilku sędziów TK prezesury Julii Przyłębskiej i odmowy udziału w sprawach przez nią wyznaczanych.

Dolegliwość bojkotu ujawniła się zwłaszcza przed rozpatrzeniem wniosku prezydenta o zbadanie noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma (po uzgodnieniach rządu z Brukselą) odblokować wypłaty unijne z KPO. Taki wniosek zgodnie z ustawą o TK ma być rozpatrywany w pełnym składzie,  który wymaga udziału co najmniej 11 sędziów. A zgromadzenie takiej liczby okazało się jak dotychczas niemożliwe.

Zaradzić miał temu właśnie wniosek premiera, do rozpatrzenia którego wystarczy pięciu sędziów.

W uzasadnieniu wniosku premier napisał, że minimalny pełny skład TK był wiele razy zmieniany ustawami i wynosił od 9 do 13 sędziów, a powinnością ustawodawcy jest zagwarantowanie efektywność działania TK bez nieuzasadnionej zwłoki. Zasada rzetelnego i sprawnego działania instytucji publicznych zapisana jest w Konstytucji i niedopuszczalna jest, aby Trybunał był w praktyce pozbawiony możliwości wywiązywania się ze swoich konstytucyjnych powinności ze względu nieuprawnioną odmowę orzekania w pełnym składzie TK przez mniejszość sędziów TK.

Reklama
Reklama

Dodajmy, że wskutek przedłużania się tych trudności w TK, grupa posłów PiS złożyła w Sejmie projekt zmniejszenia pełnego składu orzekającego TK z 11 do 9 sędziów, ale PiS w pewnym momencie przyhamował te prace i zapowiedział, że będzie raczej czekał na rozstrzygnięcie i wskazania TK, które uwzględni w procedowanej w Sejmie noweli.

Teraz już widać, że nawet gdyby TK wydał wyrok 27 września to w tej kadencji uchwalenie takiej noweli jest już raczej niemożliwe.

Sygnatura akt K 8/23

Czytaj więcej

TK ma wesprzeć PiS w odblokowaniu Trybunału
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama