TK ma wesprzeć PiS w odblokowaniu Trybunału

Premier Mateusz Morawiecki złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu określającego minimalny pełny skład TK na 11 sędziów.

Publikacja: 07.06.2023 14:18

Premier Mateusz Morawiecki, prezes TK Julia Przyłębska i prezes PiS Jarosław Kaczyński

Premier Mateusz Morawiecki, prezes TK Julia Przyłębska i prezes PiS Jarosław Kaczyński

Foto: PAP/Leszek Szymański

Konstytucjonaliści nie widzą większego sensu w składaniu takiego wniosku do Trybunału wskazując, że można to zrobić przy całej krytyce tego pomysłu, nowelą, którą zajmuje się już Sejm.

Być może chodzi więc o spory w samej koalicji albo podkładkę ze strony TK dla zmniejszenia minimalnego składu pełnego TK, który blokuje rozpatrzenie ustawy dotyczącej wypłaty unijnych pieniędzy z KPO.

Poseł PiS Marek Ast, powiedział "Rzeczpospolitej" w środę, że Sejm będzie raczej czekał na rozstrzygnięcie wniosku premiera i wskazania TK zostaną uwzględnione w procedowanej w Sejmie noweli także dotyczącej zmniejszenia minimalnego, pełnego składu TK.

Czytaj więcej

PiS chce zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Jest projekt ustawy

Premier Mateusz Morawiecki złożył do TK wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu określającego minimalny pełny skład TK na 11 sędziów. Jak wiadomo od połowy grudnia ubr. z powodu kwestionowania przez sześciu sędziów Trybunału prezesury Julii Przyłębskiej nie była ona w stanie (do ostatniej sprawy o zakres prawa łaski) zgromadzić minimalnego pełnego składu TK, tj. 11 sędziów koniecznych do rozpatrzenia wniosku prezydenta, dotyczącego noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma odblokować wypłaty unijne z KPO.

By ominąć ten opór grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt noweli ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, która przewiduje zmniejszenie minimalnego pełnego składu Trybunału z 11 sędziów do 9. Sejm wartko przystąpił do prac nad tą ustawą i na ostatnim posiedzeniu 26 maja wydawało się, że może być ona uchwalona, ale to nie nastąpiło, nie bardzo wiadomo z jakich powodów. Czy strona rządowa liczyła na załagodzenia sporu w samym TK, co rozprawa dotycząca prawa łaski na którą stawiło się dwóch sędziów z owej "zbuntowanej" szóstki jakoś potwierdza zasadność takich nadziei, lub ewentualnie chodzi o jakieś tarcia w koalicji.

Tak czy inaczej Wojciech Hermeliński, sędzia TK w stanie spoczynku, mówi "Rzeczpospolitej", że pełny skład TK jest ustalony ustawą i zmiana w tym zakresie wymagałaby noweli ustawy. Inny z kolei były sędzia TK wskazuje, że nie widzi tu roli dla TK, gdyż składów orzekających nie określa konstytucja, ale ustawa i nie bardzo wiadomo pod jakim kontem miałaby być ona kontrolowana.

Czytaj więcej

Morawiecki zapowiada wniosek do Trybunału Konstytucjnego w sprawie... Trybunału

Wydaje się, mówią nasi rozmówcy, że byłby to wniosek o zakresowe zbadanie art. 37 ust. 2 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, w tym sensie, że uniemożliwia w pewnych sytuacjach (może to we wniosku premiera, a potem wyroku TK będzie sprecyzowane) Trybunałowi rozpoznawanie pewnych ważnych kategorii spraw.

Dodajmy, że do zbadania takiego wniosku premiera wystarczy formalnie pięciu sędziów Trybunału, a gdyby owa piątka sprawnie działała, to może w ciągu około dwóch miesięcy a może nieco szybciej sprawę rozpoznać.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr