Reklama
Rozwiń

Czy regulamin TK zablokuje ustawy naprawcze PiS

Mimo bojkotu ze strony sędziów z rekomendacji PiS we wtorek zebrało się Zgromadzenie Ogólne Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przyjęcia nowego regulaminu. Ma on uregulować procedurę wyboru kandydatów na prezesa.

Aktualizacja: 09.11.2016 04:40 Publikacja: 08.11.2016 17:53

Czy regulamin TK zablokuje ustawy naprawcze PiS

Foto: rp.pl

We wtorkowym Zgromadzeniu Ogólnym nie wzięli udziału sędziowie: Julia Przyłębska oraz Zbigniew Jędrzejewski, a Piotr Pszczółkowski poinformował, że przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Zastrzeżenia do obrad zgłosili też sędziowie z trójki niedopuszczanej do orzekania przez prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego.

W posiedzeniu, zamkniętym dla prasy, brało więc udział tylko dziewięciu sędziów z rekomendacji PO. Tymczasem ustawowe kworum Zgromadzenia to 10 sędziów.

Jak podał Trybunał Konstytucyjny ok. godz. 17 w oficjalnym komunikacie uczestnicy Zgromadzenia przeanalizowali szereg kwestii związanych z pilną potrzebą przyjęcia Regulaminu TK, w tym konieczność wykonania poniedziałkowego wyroku TK.

Zgromadzenie nie podjęło jednak żadnej uchwały, a dalsza cześć (już trzecia) obrad ma się odbyć 15 listopada 2016.

Rzecz w tym, że obecna ustawa o Trybunale dokładnie określa wybór kandydatów na prezesa TK, ale większość sędziów Trybunału skupionych wokół prezesa Andrzeja Rzeplińskiego (jest ich dziewięciu) chce uchwalić regulamin przewidujący inne zasady i uniemożliwić trójce z rekomendacji PiS, nie mówiąc o dodatkowej trójce blokowanej przez prezesa Rzeplińskiego, wybrać swego kandydata, którego prezydent mógłby wskazać na prezesa. Taki prezes zapewne odblokowałby trójkę sędziów z rekomendacji PiS. Wówczas w zasadzie byłoby po sporze o Trybunał i funkcjonowałby on, przynajmniej formalnie, poprawnie.

Prezes Rzepliński i skupieni wokół niego sędziowie mają inną wizję. Zaprezentowali ją w uzasadnieniu poniedziałkowego wyroku. Wskazali, że ta ustawowa procedura to tylko pierwszy etap. Według ich wykładni niezbędne jest jeszcze drugie głosowanie, które wyłoni przedstawianych prezydentowi kandydatów, ale muszą się oni cieszyć poparciem większości TK. A to PO ma teraz większość w TK. Z tym że Trybunał nie ma prawa ustanawiać wiążącej powszechnie wykładni (ale sam stosuje się do niej).

Ten plan ma jednak słabe punkty. Po pierwsze, prezes Rzepliński najwyraźniej nie zebrał kworum. Po drugie, regulamin musi być opublikowany, aby zaczął obowiązywać, a rząd pewnie go nie opublikuje, choćby dlatego, że regulamin co do zasady nie może być sprzeczny z ustawą o TK.

Zapewne więc wybory prezesa TK odbędą się już chyba po 19 grudnia, kiedy skończy się kadencja prezesa Rzeplińskiego, a PiS będzie miał więcej sędziów niż dzisiaj. Dodajmy, że w zanadrzu ma w Sejmie projekt nowej ustawy o TK, która nowo przyjęty regulamin TK może zdezaktualizować.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono