Sprawa dotyczyła wykładni przepisów, o którą wniósł Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej po tym jak Zbigniew Ziobro w 2017 roku wystąpił do Rzecznika Dyscyplinarnego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Romana Giertycha, który jest pełnomocnikiem byłego Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Zdaniem Prokuratora Krajowego, publiczne wypowiedzi Giertycha na temat możliwości postawienia Tuskowi zarzutu popełnienia przestępstwa, mogły mieć charakter gróźb karalnych i stanowiły przewinienie dyscyplinarne. Skargi w tej sprawie PK składała do Rzecznika Dyscyplinarnego Adwokatury, ale ten dwukrotnie odmówił wszczęcia postępowania lub postanowił o jego umorzeniu. Dwukrotnie też Sąd Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie, na skutek odwołania Prokuratora Krajowego lub Ministra Sprawiedliwości, uchylił te postanowienia i przekazał sprawę Rzecznikowi Dyscyplinarnemu w celu ponownego rozpoznania - uznał TSUE.