Sądy potrzebują dobrze opłacanych kadr

Środowisko sędziowskie domaga się od rządu, by stworzył kilkuletni program podwyżek płac. Dziś sędziowie są jedną z najgorzej opłacanych grup zawodowych

Aktualizacja: 13.12.2007 08:34 Publikacja: 12.12.2007 23:06

Tarnobrzescy sędziowie w uchwale zwrócili się z apelem do całego środowiska, by odpowiednimi działaniami postarało się zmienić tę upokarzającą sytuację.

Czy więc po strajków górnikach, lekarzy i pielęgniarek grożą nam kolejne akcje protestacyjne, i to grupy zawodowej, która jest jak najdalsza od manifestowania swojego niezadowolenia?

Ostatnia uchwała pokazuje, że jest to możliwe.

To słowo nie przeszło przez usta żadnemu z sędziów, z którymi wczoraj rozmawiała „Rz”.

– Obecnie podwyżki w sferze budżetowej dostają tylko ci, którzy idą ze śrubami przed Sejm – mówi jeden z warszawskich sędziów. – Nie sądzę, aby nasze środowisko poszło w ślady górników czy lekarzy.

– Trzeba powiedzieć jasno: sędziowie nie mają prawa do strajku, aczkolwiek wiemy z naszych kontaktów zagranicznych, że w niektórych krajach, gdzie sędziowie mieli bardzo niskie wynagrodzenia, mimo zakazów dochodziło do takich akcji protestacyjnych – mówi sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie, rzecznik stowarzyszenia Iustitia.

Tak było w Hiszpanii, Portugalii i Grecji tuż przed ich wejściem do Unii Europejskiej. Strajki doprowadziły do zawarcia porozumień płacowych i w efekcie wynagrodzenia sędziów wzrosły.

Skąd oburzenie sędziów? Wywołała je kwota bazowa stanowiąca podstawę obliczania ich poborów. W zależności od stanowiska sędziego należy ją przemnożyć przez odpowiedni wskaźnik. Taki sposób podaje ustawa o ustroju sądów powszechnych. Określa ona w załączniku także dodatki za wysługę lat oraz funkcyjne.

W tym roku kwota bazowa sędziowskich wynagrodzeń jest taka sama jak w zeszłym, bo zostały zamrożone płace w sferze budżetowej. W przyszłym roku – jak wynika z projektu budżetu – wzrośnie nieznacznie, o niecałe 34 zł. Teraz wynosi 1459,84 zł, a w 2008 r. ma sięgnąć 1493,42 zł. Sędziowie wskazują konkretne przykłady. Sędzia sądu rejonowego z dwuletnim stażem bez dodatków i bez funkcji zarabia obecnie 4817,47 zł brutto miesięcznie, a po planowanej „podwyżce” kwoty bazowej od stycznia 2008 r. ma szanse na 4928,28 zł. Sędzia z 20-letnim doświadczeniem na stanowisku przewodniczącego wydziału zarabia dziś ok. 7500 zł brutto, a w przyszłym roku dostanie 7650 zł.

– W środowisku wzburzenie z powodu niskich zarobków narasta od dłuższego czasu. A wszystko dlatego, że nasze płace sztucznie powiązano z tzw. kwotą bazową.

W efekcie kiedy gospodarka rynkowa przez ostatnie dwa lata ruszyła do przodu, wszyscy dostawali podwyżki, a my nie – tłumaczy sędzia Żurek. – Doprowadziło to do tego, że przepaść w wynagrodzeniach między nami a innymi zawodami prawniczymi stała się ogromna. W konsekwencji w ciągu ostatnich lat odeszło ponad stu sędziów, którzy zdecydowali się wybrać bardziej dochodowy zawód adwokata czy radcy prawnego.

– Jeżeli państwo chce, aby w sądownictwie pracowali najwyższej klasy specjaliści, musi przedstawić nam kilkuletni program wzrostu wynagrodzeń. Inaczej nie zatrzyma tych, którzy coraz poważniej myślą o odejściu.

Należałoby oddzielić wynagrodzenia sędziów od tych, które otrzymują pracownicy sądowi. Jeżeli są podwyżki dla sędziów, to od razu idą za tym podwyżki dla urzędników, i to w tej samej proporcji. To nie jest prawidłowy mechanizm. W efekcie każda taka podwyżka robi się bardzo dużym wydatkiem. Jeśli chodzi o zmiany systemowe, może dobrze byłoby wrócić do starej zasady i ustalić, jak wynagrodzenie sędziowskie ma się mieć do przeciętnej płacy w Polsce. Raz na zawsze można by przyjąć, jaki procent średniego wynagrodzenia powinien mieć sędzia, i w ten sposób odsunęłoby się wszelkie postawy roszczeniowe. Wzrost pensji sędziowskich byłby powiązany ze wzrostem przeciętnych wynagrodzeń. Obecne wskaźniki bazowe są sztuczne i nie spełniają swojej funkcji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora t.pietryga@rp.pl

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku