Do sądów tylko z wysokimi kwalifikacjami i po sprawdzeniu przez policję

Życiorysy dyrektorów lub kierowników mających odpowiadać za finanse sądów zostaną prześwietlone

Aktualizacja: 21.05.2008 08:00 Publikacja: 21.05.2008 04:19

Sprawne funkcjonowanie sądownictwa to nie tylko dobra organizacja pracy, ale i właściwe gospodarowanie pieniędzmi. Organizacja leży w gestii prezesów, pieniądze – dyrektorów i kierowników finansowych. Wyłoniony w konkursie fachowiec ma szybciej wychwycić błędne inwestycje i niezgodności na kontach.

Zadania, jakie postawił przed nimi minister sprawiedliwości, są na tyle odpowiedzialne, że warunki dla kandydatów też są niebagatelne. Jednym z nich jest nieposzlakowana opinia. Od 22 maja wiadomo już, jak ją sprawdzać. W życie wchodzi rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie uzyskiwania i sporządzania informacji o kandydatach do objęcia właśnie takich stanowisk (DzU nr 78, poz. 471).

O sprawdzenie kandydata występuje do odpowiedniej jednostki policji sam minister sprawiedliwości.

Sprawę przejmuje jej komendant, który ma miesiąc na sporządzenie ostatecznej informacji. – To wcale niełatwe zadanie – mówi „Rz” Wojciech Pokutny z katowickiej policji. Tłumaczy, że w grę wchodzi nie tylko wywiad środowiskowy, ale i inne czynności.

Sam wywiad wymaga odwiedzenia miejscowości i miejsca zamieszkania kandydata na sądowego finansistę. Do obowiązków policji należy przepytanie sąsiadów, znajomych o jego zachowanie, zainteresowania, towarzystwo itd.

– Czasem w trakcie takiej rozmowy wychodzą na jaw skłonności do alkoholu czy pijackich biesiad – twierdzi Pokutny. Policjant, który wybiera się na taki wywiad, musi znać jego cel, a wszystko, o czym się dowiedział, powinien zawrzeć w notatce, która trafi do przełożonego. Ci, którzy udzielali informacji, nie pozostają anonimowi. Ich dane (imię, nazwisko, adres) są dołączane do dokumentów.

Zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych wprowadziły przejrzyste zasady naboru na stanowiska dyrektora sądu apelacyjnego i okręgowego oraz kierownika finansowego sądu rejonowego i ich zastępców. Powołuje ich minister sprawiedliwości (na wniosek prezesa danego sądu), ale kandydat musi być wyłoniony w konkursie. Gdyby minister odmówił akceptacji zwycięzcy konkursu (z pierwszego miejsca), prezes może zgłosić następnego albo powtórzyć konkurs.

Zupełnie nowe przepisy określają wymagane kwalifikacje: tytuł magistra, co najmniej pięcioletni staż pracy, w tym dwa lata na stanowisku kierowniczym. Ważne są też wiedza teoretyczna i doświadczenie.

Sprawne funkcjonowanie sądownictwa to nie tylko dobra organizacja pracy, ale i właściwe gospodarowanie pieniędzmi. Organizacja leży w gestii prezesów, pieniądze – dyrektorów i kierowników finansowych. Wyłoniony w konkursie fachowiec ma szybciej wychwycić błędne inwestycje i niezgodności na kontach.

Zadania, jakie postawił przed nimi minister sprawiedliwości, są na tyle odpowiedzialne, że warunki dla kandydatów też są niebagatelne. Jednym z nich jest nieposzlakowana opinia. Od 22 maja wiadomo już, jak ją sprawdzać. W życie wchodzi rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie uzyskiwania i sporządzania informacji o kandydatach do objęcia właśnie takich stanowisk (DzU nr 78, poz. 471).

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku