– [b]Nie będzie cięć w podwyżkach dla sędziów i innych pracowników wymiaru sprawiedliwości[/b] – zapewnił wczoraj dziennikarzy Andrzej Czuma. Na tę informację czekało z niepokojem całe środowisko. O tym, że sprawa jest poważna, świadczyć może też fakt, iż w przesłanym właśnie ministrowi liście Helsińska Fundacja Praw Człowieka sprawę podwyżek wymienia wśród priorytetów.
[b]Zapowiedziane podwyżki zostaną więc utrzymane[/b], choć – jak przyznał minister – było to bardzo trudne zadanie. Andrzej Czuma nie zamierza też oszczędzać na wydatkach na postępowania sądowe i prokuratorskie (tu nie ruszono kosztów), wypłaty z tytułu stanu spoczynku dla sędziów i prokuratorów oraz funkcjonariuszy więziennictwa oraz na wydatkach na świadczenia socjalne.
W trakcie spotkania z dziennikarzami minister zapewniał także, że sądy (kilka z nich miało duże kłopoty z funkcjonowaniem na początku roku, gdyż nie dostało pieniędzy na bieżące wydatki) działają już bez najmniejszych kłopotów. – Środki na bieżącą działalność są przekazywane bez opóźnień, wszystkie zaległości zaś zostały uregulowane – mówił Jan Paziewski, dyrektor Departamentu Budżetu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Skąd więc będą pochodziły oszczędności?
Z inwestycji. Te, których zakończenie planowano na bieżący rok, zostaną oddane (m.in. więzienie w Opolu Lubelskim). Te, przy których prace miały trwać w latach 2010 i 2011, zostaną na razie wstrzymane.