Reklama

Nie wszyscy asesorzy zostaną sędziami

Już 4 marca część asesorów nie tylko przestanie orzekać, ale w ogóle straci pracę w sądach. Fakt ukończenia aplikacji i cztery lata na tym stanowisku nie mają znaczenia.

Publikacja: 25.02.2009 07:00

Nie wszyscy asesorzy zostaną sędziami

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

A wszystko to za sprawą jednego z przepisów [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=300968]ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury[/link], która wchodzi w życie 4 marca.

Uderza on w asesorów z czteroletnim stażem, którzy do tej daty nie doczekali się nominacji sędziowskiej. Artykuł 68 § 2 stanowi, że w takich sytuacjach ich stosunek pracy na stanowisku asesora ustaje.

[srodtytul]Z sądu prosto na bezrobocie[/srodtytul]

Co więcej, ustawa nie przewiduje dla tych osób żadnych okresów przejściowych. W efekcie tracą one nie tylko prawo do orzekania, ale też pracę w sądzie.

– Słyszałem o kilkudziesięciu takich przypadkach – mówi „Rz” administrator sędziowskiego forum sędzia Rafał Puchalski. – Ponad siedem lat starań o stanowisko sędziego może pójść na marne.

Reklama
Reklama

Krajowa Rada Sądownictwa stara się zminimalizować skutki nowego przepisu.

– Rada robi, co może, by zamknąć procedurę nominacyjną w najpilniejszych sprawach – mówi sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS. I dodaje: – W ostateczności zawsze w grę mogą wchodzić nominacje w trybie natychmiastowym.

To jednak leży w rękach prezydenta. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że cała procedura trwa wiele miesięcy.

Sami sędziowie są w sprawie oceny tego przepisu podzieleni. Jedni twierdzą, że pojawił się w ustawie przez niechlujstwo; drudzy, że było to zamierzone działanie ustawodawcy.

Ministerstwo Sprawiedliwości, które jest autorem regulacji, zapewnia, że przepis jest przemyślany i znalazł się w ustawie specjalnie.

– Trzeba było uregulować sytuację osób, które po wyroku Trybunału Konstytucyjnego tracą 5 maja prawo do orzekania – uzasadnia MS.

Reklama
Reklama

– W przeciwnym razie utrzymywalibyśmy w sądach sztuczne byty, nikomu niepotrzbne – twierdzi Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sądownictwo.

[srodtytul]Oczyszczanie szeregów?[/srodtytul]

– Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.

[srodtytul]Kadrowa zapaść [/srodtytul]

Sprawa asesorów, którzy nie zdążą zostać sędziami, to niejedyny problem, przed którym stoi wymiar sprawiedliwości.

– Zaczyna się czas kadrowej zapaści w sądownictwie – mówi sędzia Irena Kamińska, która zapewnienia ministra sprawiedliwości, że tak nie jest, nazywa urzędowym optymizmem.

Reklama
Reklama

– Po wejściu w życie ustawy o szkole przez pięć lat nie doczekamy się najlepszych kandydatów do zawodu. Pierwsi pojawią się dopiero w 2014 r. – twierdzą sędziowie.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Krajowa Rada Sądownictwa myśli o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Zamierza kwestionować zbyt mocny nadzór ministra sprawiedliwości nad szkołą i wybrany model aplikacji (jest zbyt długa).

[srodtytul]Toga nie dla każdego [/srodtytul]

Co się stanie z asesorami, którzy do 4 marca nie zostaną sędziami?

Dla osób z dwuletnim stażem:

Reklama
Reklama

- może ruszyć procedura nominacyjna;

- do czasu nominacji mogą pełnić czynności referendarza sądowego.

Dla osób z trzyletnim stażem:

- może zostać rozpoczęta procedura nominacyjna;

- do czasu nominacji będą referendarzami.

Reklama
Reklama

Dla osób z czteroletnim stażem

- wygasa ich stosunek pracy;

- mogą się starać o nowe zatrudnienie jako asystenci lub referendarze;

- jeżeli się uda, to po przepracowaniu minimum dwóch lat w sądzie mogą się starać o nominację.

[b][link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=300968]Skomentuj artykuł[/link][/b]

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama