Reklama
Rozwiń

Sędziowie jednak nie zablokują eurowyborów

Wszystkie komisje potrzebne do przeprowadzenia wyborów do europarlamentu są już powołane. Znalazło się ponad 300 sędziów chętnych do pracy w nich

Aktualizacja: 22.04.2009 07:30 Publikacja: 22.04.2009 01:28

Sędziowie jednak nie zablokują eurowyborów

Foto: Fotorzepa, ms Michał Sadowski

Do udziału w komisjach wybrano dokładnie 321 sędziów. Wszyscy zgodzili się na pracę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zapowiadany przez środowisko bojkot udziału w komisjach, a przez to i paraliż wyborów, się nie udał.

– Listę nazwisk wraz z sędziami rezerwowymi przedstawił PKW minister sprawiedliwości – mówi „Rz” Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej. I dodaje, że zrobił to dużo wcześniej, niż wymagały wyborcze terminy, a więc o problemach ze skompletowaniem składu komisji nie może być mowy.

Jego opinię potwierdza Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości.

– Nie było żadnego problemu. Byli chętni do pracy w komisjach – mówi „Rz”.

Fakt, że protest się nie udał, potwierdza sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Jeszcze kilka miesięcy temu wybory do europarlamentu stały pod znakiem zapytania. Stowarzyszenie zaproponowało środowisku (oprócz dni bez wokand) akcję protestacyjną polegającą na odmowie udziału w komisjach wyborczych. Na początek miały pójść wybory prezydenta Olsztyna, potem Parlamentu Europejskiego.

Sędziowie dostawali gotowe druki, na których mieli gremialnie odmawiać udziału w komisjach wyborczych.

23 marca powołano wszystkie komisje. O tym, że w skład komisji muszą wchodzić sędziowie, a przewodniczący obowiązkowo także musi być sędzią, mówią wprost ordynacje wyborcze i nie da się od tego odejść bez ich zmiany.

Do udziału w komisjach wybrano dokładnie 321 sędziów. Wszyscy zgodzili się na pracę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zapowiadany przez środowisko bojkot udziału w komisjach, a przez to i paraliż wyborów, się nie udał.

– Listę nazwisk wraz z sędziami rezerwowymi przedstawił PKW minister sprawiedliwości – mówi „Rz” Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej. I dodaje, że zrobił to dużo wcześniej, niż wymagały wyborcze terminy, a więc o problemach ze skompletowaniem składu komisji nie może być mowy.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono