Reklama
Rozwiń

Zaczyna brakować chętnych do zawodu sędziego

Kiedyś na wakat zgłaszało się kilku chętnych. Dziś coraz częściej nie ma żadnego

Publikacja: 30.05.2009 08:00

Zaczyna brakować chętnych do zawodu sędziego

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

– Informacja o wolnym stanowisku w jednym ze stołecznych sądów została podana do publicznej wiadomości, a nikt się nie zgłasza – mówi „Rz” sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. – Do tej pory się to nie zdarzało – dodaje.

– To było do przewidzenia – tłumaczy sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. I przypomina, że kiedy tylko stowarzyszenie poznało przygotowany przez rząd nowy pomysł dochodzenia do zawodu sędziego, przestrzegało, że wkrótce zacznie brakować kandydatów.

Jedną z przyczyn jest to, że o wakaty przestali się ubiegać asesorzy. Ci 5 maja zniknęli z sal rozpraw i przestali orzekać. To dla nich najczęściej etaty były przekształcane.

Kolejny i, jak twierdzą sędziowie, zasadniczy powód słabego zainteresowania to mała atrakcyjność zawodu. – Dużo pracy, niskie zarobki, ciągłe dokładanie obowiązków – wymienia sędzia Dąbrowski.

– To nie jest najatrakcyjniejszy zawód dla dobrych prawników – podsumowuje sędzia Przymusiński.

– Zawsze można zmienić ustawę, zmniejszyć wymagania i chętni się posypią – twierdzi radomski sędzia Jakub Walusiak. – Tylko czy o to chodzi? – pyta. Przypomina, że według najnowszych planów rząd chciał uczynić z zawodu sędziego ukoronowanie zawodów prawniczych.

Pesymiści uważają, że za jakiś czas – góra dwa, trzy lata – duże sądy będą miały kłopot z obsadzeniem wolnych stanowisk. Najgorzej ma być w tych największych. – Już dziś pojawiają się pierwsze sygnały, że w największych sądach w kraju sędziowie się wykruszają – twierdzi Iustitia.

Jak podaje Stanisław Dąbrowski, w ubiegłym roku z zawodu odeszła setka sędziów.

Pierwsi nowi sędziowie wyszkoleni w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury pojawią się na salach za kilka lat. Nabór na aplikację ogólną, po której będzie można kontynuować naukę na aplikacji sędziowskiej i prokuratorskiej, ruszy 8 sierpnia.

W tym czasie o wakaty mogą ubiegać się przedstawiciele innych zawodów prawniczych – odpowiedniego stopnia nauczyciele akademiccy bądź też doświadczeni referendarze sądowi i asystenci sądowi.

– Informacja o wolnym stanowisku w jednym ze stołecznych sądów została podana do publicznej wiadomości, a nikt się nie zgłasza – mówi „Rz” sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. – Do tej pory się to nie zdarzało – dodaje.

– To było do przewidzenia – tłumaczy sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. I przypomina, że kiedy tylko stowarzyszenie poznało przygotowany przez rząd nowy pomysł dochodzenia do zawodu sędziego, przestrzegało, że wkrótce zacznie brakować kandydatów.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono