Odmowa nominacji powinna być uzasadniona

Rzecznik praw obywatelskich poparł skargę do Trybunału Konstytucyjnego złożoną przez sędziego, któremu prezydent odmówił nominacji

Publikacja: 05.06.2009 08:00

Odmowa nominacji powinna być uzasadniona

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Marek S. ubiegał się o powołanie na wakat w jednym z sądów okręgowych. Mimo pozytywnej opinii Krajowej Rady Sądownictwa nominacji nie dostał, a prezydent w żaden sposób nie uzasadnił swojej, niekorzystnej dla sędziego, decyzji. Krótko potem liczba w ten sposób potraktowanych sędziów urosła do dziewięciu.

„Brak uzasadnienia wydanego przez prezydenta aktu urzędowego w formie postanowienia w sprawie indywidualnej powoduje, iż u obywateli powstaje stan niepewności i brak zaufania do państwa" – pisze rzecznik do Trybunału Konstytucyjnego.

Rzecznik argumentuje, że gdyby prezydent podał motywy swojej decyzji, obywatele mieliby prawo ocenić, czy miał rację, czy też nie. Skoro jednak nie znają uzasadnienia, nie mogą zabrać głosu. O tym, że motywy odmowy powołania chciałoby poznać także środowisko, mówili często sami sędziowie.

Zdaniem Janusza Kochanowskiego przepis [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EA96A9C465A56415014637438858DF05?id=162548]ustawy o ustroju sądów powszechnych[/link] (w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy ze stycznia 2009 r. o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury) w części, w której dopuszcza możliwość odmowy powołania przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa kandydata do pełnienia urzędu sędziego bez podania jej motywów – jest niezgodny z konstytucją.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=23720B8441B0E7FC2F15B8AC15340A9E?id=300968]Ustawa o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury[/link] zobowiązuje prezydenta do powoływania sędziów w ciągu miesiąca od przesłania wniosku przez KRS. Lech Kaczyński zaskarżył tę ustawę do Trybunału. Wcześniej ją zawetował, ale Sejm jego weto odrzucił.

Przepis obligujący prezydenta do szybkiego podjęcia decyzji w sprawie nominacji pojawił się w zmienionej ustawie nieprzypadkowo. Przyczyną była właśnie odmowa nominacji sędziowskich. Rada otrzymała z Kancelarii Prezydenta informację, że wobec dziewięciu osób (pięciu asesorów i czterech sędziów) prezydent nie skorzystał z konstytucyjnej prerogatywy w zakresie powołania ich do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego.

Prezydencka odmowa nie zawierała jednak żadnego uzasadnienia.

Sędziowie, którzy nie doczekali się nominacji, złożyli w tej sprawie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten jednak zawiesił postępowania do czasu rozpoznania skarg przez Trybunał Konstytucyjny.

[b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/06/05/odmowa-nominacji-powinna-byc-uzasadniona/]Skomentuj artykuł[/link][/b]

Marek S. ubiegał się o powołanie na wakat w jednym z sądów okręgowych. Mimo pozytywnej opinii Krajowej Rady Sądownictwa nominacji nie dostał, a prezydent w żaden sposób nie uzasadnił swojej, niekorzystnej dla sędziego, decyzji. Krótko potem liczba w ten sposób potraktowanych sędziów urosła do dziewięciu.

„Brak uzasadnienia wydanego przez prezydenta aktu urzędowego w formie postanowienia w sprawie indywidualnej powoduje, iż u obywateli powstaje stan niepewności i brak zaufania do państwa" – pisze rzecznik do Trybunału Konstytucyjnego.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem