Reklama

Wyrok Trybunału nie przekreśla powrotu najmniejszych sądów

Minister sprawiedliwości ma obowiązek sprawnie zarządzać sądownictwem, musi więc mieć prawo do szybkiej reorganizacji – uznali sędziowie Trybunału Konstytucyjnego.

Publikacja: 28.03.2013 09:06

1 stycznia 2013 r. z mapy administracyjnej sądownictwa zniknęło 79 najmniejszych sądów rejonowych w kraju. W ich miejsce powstały wydziały zamiejscowe większych jednostek.

Do reorganizacji doszło na podstawie rozporządzenia podpisanego przez ministra Gowina w październiku 2012 r. Przeciwnicy reformy i zwolennicy małych sądów krytykowali przepis ustawy o ustroju sądów powszechnych, który pozwolił ministrowi jednym pociągnięciem pióra zlikwidować aż 79 małych sądów.

W efekcie zarówno na skutek wniosków posłów PSL, jak i Krajowej Rady Sądownictwa sprawa znalazła swój finał w TK. Ten wprawdzie przyznał rację ministrowi, ale w swoim osądzie nie był jednomyślny.

Czterech sędziów TK zgłosiło w tej sprawie zdanie odrębne. Sędziowie: Wojciech Hermeliński, Teresa Liszcz, Andrzej Wróbel i Marek Zubik są zdania, że to parlament powinien mieć uprawnienie do tworzenia i znoszenia sądów.

W zdaniach odrębnych podnosili też, że obecny stan pozwala, by minister w rozporządzeniu mógł regulować kwestie, które składają się na sprawy ustrojowe.

Reklama
Reklama

Zdaniem innego z sędziów niezgadzających się z orzeczeniem TK ustrój sądów to realnie istniejąca ich struktura, ale także ich powoływanie i odwoływanie oraz sam status sędziego.

Ich zdaniem zniesienie nawet jednego małego sądu powoduje zmianę w strukturze sądownictwa i przekształcenia realizacji prawa do sądu oraz w statusie prawnym sędziego. Porównując ustrój sądów powszechnych z sądownictwem administracyjnym, sędziowie zauważali, że sądy administracyjne tworzy nie minister rozporządzeniem, a prezydent, ale nie na podstawie własnego uznania, tylko na wniosek prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przekonywali też, że sądownictwo administracyjne to dobry przykład wyważenia uprawnień prawotwórczych i organizacyjnych.

11 sędziów Trybunału było innego zdania. W wyroku uznało, że zaskarżone przepisy są zgodne z konstytucją i ustawa daje ministrowi prawo do uregulowania rozporządzeniem takich spraw jak liczba sądów rejonowych. Na poziomie ustawy muszą być określone podstawowe elementy ustroju i właściwości sądów, nie wyklucza to jednak odesłania przez ustawodawcę spraw szczegółowych do regulacji w drodze rozporządzenia – argumentowali wyrok. I dodawali, że minister odpowiada za sprawne funkcjonowanie sądownictwa i musi mieć możliwość szybkiego reagowania, gdy sytuacja w sądownictwie się zmienia. Jak twierdzą zwolennicy likwidacji sądów rozporządzeniem, życie dyktuje nowe warunki, są miasta, które powoli się wyludniają i utrzymywanie w nich za wszelką cenę sądów nijak się ma do racjonalnego wykorzystania sędziów i skrócenia czasu postępowania w większych jednostkach.

Środowy wyrok TK nie przekreśla jednak całkowicie szansy na powrót do orzekania 79 najmniejszych sądów rejonowych i ponad 550 orzekających w nich sędziów. W Sejmie gotowy do drugiego czytania jest już obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych. Projekt odwraca reformę ministra Gowina, wprowadza zasadę, że sądy można likwidować tylko w drodze ustawy oraz wymienia enumeratywnie wszystkie sądy rejonowe w Polsce wraz z ich siedzibami. Gdyby ustawa weszła w życie, oznaczałaby, że struktura sądów powróciłaby do stanu sprzed reformy.

Na reorganizację w początku roku Ministerstwo Sprawiedliwości wydało 1 mln 200 tys zł. Tyle kosztowała wymiana pieczątek i tabliczek na budynkach sądów. ?

Głównym celem zmian – jak wskazywał resort sprawiedliwości – było doprowadzenie do bardziej zrównoważonego obciążenia sędziów pracą.

1 stycznia 2013 r. z mapy administracyjnej sądownictwa zniknęło 79 najmniejszych sądów rejonowych w kraju. W ich miejsce powstały wydziały zamiejscowe większych jednostek.

Do reorganizacji doszło na podstawie rozporządzenia podpisanego przez ministra Gowina w październiku 2012 r. Przeciwnicy reformy i zwolennicy małych sądów krytykowali przepis ustawy o ustroju sądów powszechnych, który pozwolił ministrowi jednym pociągnięciem pióra zlikwidować aż 79 małych sądów.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama