Tylko elektroniczna komunikacja i e-formularze mogą uratować sądy

Postęp zawsze zwycięża i nie ma żadnych powodów, by nasze sądy pozostały „amiszami" we współczesnej epoce cyfrowej.

Publikacja: 24.11.2021 12:15

Tylko elektroniczna komunikacja i e-formularze mogą uratować sądy

Foto: Adobe Stock

Spośród wielu propozycji zmian „ratujących sądy" większą uwagę zwróciła zapowiedź wprowadzenia formularzy do komunikowania się z sądem. Było też trochę na ten temat w mediach. Szkoda, że przedstawiono tylko sam pomysł, bez żadnych szczegółów. W istocie o szczegóły tu chodzi, ponieważ formularze w sądach to nic nowego. Ich historia nie jest jednak najlepsza, ponieważ negatywnie je ocenił Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 marca 2002 r. (sygn. P 9/01). Należy zauważyć i podkreślić, że ta ocena nie dotyczyła samych formularzy. Przedmiotem krytyki był ich związek z obowiązującymi (wówczas) przepisami kodeksu postępowania cywilnego. Zaskarżone rozporządzenie ministra sprawiedliwości w sprawie formularzy zostało więc uchylone, ale wprowadzono nowe, zgodne z normami konstytucyjnymi. Obowiązywały one do nowelizacji k.p.c. z 2019 r.

Pozostało 94% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów