Pokazy towarzyszą trwającej do końca sierpnia wystawie „16. Salon Plakatu Polskiego", bo w Polsce Jana Sawkę znamy przede wszystkim jako grafika, współtwórcę sukcesów polskiej szkoły plakatu. Choć był także znakomitym malarzem, o czym ostatnio przypomina wystawa w Muzeum Narodowym w Krakowie, prezentująca jego malarski cykl dwunastu sztandarów „Sfera".
W latach 70. Sawka zamieszkał w Stanach Zjednoczonych i wkr?tce zyskał międzynarodową sławę. Jego prace oglądać dziś można w 60 muzeach świata, m.in. w paryskim Centrum Georgesa Pompidou i nowojorskim Museum of Modern Art (MoMA). Rozpoznaje się się je natychmiast, bo wyróżnia je żywiołowo kolorystyka i ekspresyjna kreska.
Film „Jan Sawka. 1946-2012. Projekty" w reż. Hanny Marii Sawki przypomina prace artysty, nad którymi pracował w Nowym Jorku, o kt?rych słyszeliśmy, ale nie mieliśmy okazji bliżej ich poznać. Są to niezwykłe, wizjonerskie dzieła, niejednokrotnie z pogranicza sztuk: malarstwa, multimedi?w, rysunku, architektury i rzeźby.
Na filmie możemy obejrzeć projekcje na wieżowcach w Houston na 40-lecie NASA, oprawę scenograficzną koncert?w kultowego amerykańskiego zespołu rockowego The Grateful Dead podczas tournee na 25-lecie zespołu, jak i własny autorski spektakl Sawki „The Eyes" (Oczy) dla japońskiego teatru Art Tower Mito.
A także dowiedzieć się więcej o jego wielkich ideach, takich jak obelisk „The Tower of Light" (Wieża Światła) - z multimedialnymi projekcjami, który miał stanąć w środku kulturalnego centrum w Abu Dabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, czy „The Peace Monument" (Pomnik Pokoju) dla Jerozolimy, wyrażający ideę dialogu między chrześcijaństwem, judaizmem i islamem. Pomnik Pokoju miało utworzyć ponad 200 oświetlonych smukłych pręt?w, zwieńczonych symbolami trzech religii: gwiazdą, półksiężycem i krzyżem.