Ściana wschodnia, południowa skarpa oraz to, co niewidoczne dla oczu, a strategiczne w funkcjonowaniu królewskiej siedziby, zdominowało inwestycyjne plany Zamku Królewskiego.
Reprezentacji posłużą zmiany w ogrodzie nad Arkadami Kubickiego. Gdy zakończą się prace przywracające historyczny wygląd wschodniej elewacji i znikną rusztowania, na obsiany trawą teren wkroczą ogrodnicy. Wcielą w życie projekt rewaloryzacji Ogrodu Górnego. Pierwsza jego wersja powstała kilka lat temu .
Do końca lipca ma zostać zaakceptowana nowa. Koszty to ok. 10 mln zł. Jeśli pieniądze uda się zebrać, już wiosną przyszłego roku rozpoczną się prace nad wyrównaniem terenu i wytyczeniem alejek. Jesienią będą możliwe pierwsze nasadzenia. Na kolejne przyjdzie czas wiosną i latem. Różnorodne rośliny sprawią, że ogród będzie się dobrze prezentował o każdej porze roku. – Optymalny termin otwarcia to jesień 2014 r. – ocenia dyr. Marek Kasprzak. – Wcześniej jest szansa na przeprowadzenie rewaloryzacji zbocza od strony południowej.
Dlaczego uporządkowany i obsadzony tujami teren wymaga interwencji? – Winna jest konstrukcja skarpy budowanej wraz z Trasą W-Z, czyli w końcówce lat 40. – tłumaczy dyr. Kasprzak. Przez lata całość nieco się obsunęła, doszło do pochylenia alejek, co powoduje m.in., że woda nie spływa do kanalizacji, ale po skarpie.
W czasie renowacji wzmocniona zostanie także bariera tuż przy zamku, a alejki zostaną połączone w spacerowy ciąg. Prace wyceniono na 3 mln zł.