Bal na Titanicu epoki realnego socjalizmu

„Komunizm – la belle epoque” to próba pokazania codzienności mieszkańców krajów demokracji ludowej w latach 70. XX wieku

Publikacja: 09.10.2012 07:54

Plakat wystawy w Domu Spotkań z Historią

Plakat wystawy w Domu Spotkań z Historią

Foto: DSH

Największa fabryka włókiennicza w Czechosłowacji. Czysta, perfekcyjnie oświetlona wielkimi oknami hala. Jakby tego było mało, palą się setki jarzeniówek. Pod sufitem na podwieszonych płytach hasła: „Na zawsze ze Związkiem Radzieckim" i „Kobiety świadomymi budowniczymi socjalizmu".

Program

Całość przypomina gigantyczną martwą naturę lub jedno ze zdjęć Bernda i Hilli Becherów podróżujących po świecie w celu utworzenia typologii obiektów industrialnych. Tylko gdzie te kobiety? Na fotografii nieznanego autora trudno je dostrzec. Prawdopodobnie w trakcie naciskania migawki poruszyły się i na odbitce są rozmazaną smugą. Redakcji „Lidovych Novin" to nie przeszkadzało, bo zdjęcie poszło do druku.

W tym kadrze jest cała dekada lat 70. po wschodniej stronie żelaznej kurtyny. Indoktrynacja komunistyczna dopadająca ludzi niemal wszędzie, propaganda dobrobytu (wszystkie maszyny nowe), opiekuńcza rola państwa zapewniającego towarzyszom godne warunki pracy (wszystkie światła działają!)... Gdzie w tym wszystkim robotnik? Pozostaje wyłącznie statystą w rozgrywającym się teatrze władzy, która próbuje uwiarygodnić się jako najlepsza z możliwych.

Lata 70. to dla obywateli bloku wschodniego swoisty mit szczęśliwości, belle epoque realnego socjalizmu, bal na Titanicu systemu komunistycznego. Ale też dostęp do popkultury Zachodu i budowa wschodniej alternatywy. Propagandowe widowiska i tworzący się obieg niezależny. To czas dochodzenia do władzy roczników urodzonych już po 1945 roku, nieznających przedwojennego świata i bezwzględnej inwigilacji.

To klucz do zrozumienia społecznego poparcia dla komunizmu i mechanizmów, jak ówczesna władza to poparcie kupowała. Świetnym pomysłem było zestawienie doświadczeń całego bloku. Przodownicy pracy maszerują w Budapeszcie, a obok gra The Plastic People of the Universe w Pradze. Wybory miss na bułgarskiej plaży (sąsiadują z pamiątkowym zdjęciem z 70. rocznicy urodzin Leonida Breżniewa... Zlot hipisów w Kielcach obok harlejowca z Węgier... Pokaz to tylko szkic wystawy, na dodatek z przygniatającą warstwą edukacyjną i stereotypowym zestawem tematów. Tamta dekada zasługuje na lepszą i większą wystawę, dajmy głos zdjęciom i dokumentom, czy wszystko trzeba zagadać komentarzem?

„Komunizm – la belle epoque" IPN, Warszawa, skwer im. ks. Jana Twardowskiego (u zbiegu ulic Karowej i Krakowskiego Przedmieścia), do 6.11

 

Największa fabryka włókiennicza w Czechosłowacji. Czysta, perfekcyjnie oświetlona wielkimi oknami hala. Jakby tego było mało, palą się setki jarzeniówek. Pod sufitem na podwieszonych płytach hasła: „Na zawsze ze Związkiem Radzieckim" i „Kobiety świadomymi budowniczymi socjalizmu".

Program

Pozostało 88% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl