Aktualizacja: 17.06.2025 12:09 Publikacja: 03.01.2024 02:00
Foto: Adobe Stock
Termin „demokracja walcząca” (ang. militant democracy; fr. la démocratie militante; niem. streitbare de-mokratie) został stworzony w 1937 r. przez amerykańskiego politologa Karla Loewensteina, który był uchodźcą z nazistowskich Niemiec. Loewenstein (mając w pamięci sposób dojścia do władzy Hitlera wykorzystującego słabość Republiki Weimarskiej) podkreślał, że „demokracja nie może stać się koniem trojańskim, dzięki któremu wróg wkracza do miasta”. Myśl Loewensteina odcisnęła piętno nie tylko na konstytucyjnym systemie powojennych Niemiec, gdzie „demokracja walcząca” stanowi jeden z fundamentów konstytucjonalizmu, ale także na wyborach innych państw powojennej Europy. Pomne tragicznej historii, państwa uznały za wskazane działać prewencyjnie i antycypacyjnie, bronić swoich systemów demokratycznych przed zamachami i atakami od wewnątrz, zamiast czekać, aż system zostanie rozmontowany przez siły mu wrogie.
Tajemnicą poliszynela jest, że urzędówki to sprawy nie pierwszej kategorii. Klienci co prawda nic nie płacą, ale...
Najbardziej boję się, że nowy prezydent, na wzór poprzedniego, nie obejmie funkcji strażnika prawa i to prawo bę...
Trudno mi pojąć, że państwo od kilkunastu lat nie chce się zająć lobbingiem, oświadczeniami majątkowymi i przejr...
Co przy okazji wyborów poruszyło, zdenerwowało, skłoniło do refleksji.
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Proszę się nie dziwić, że sędziowie nie występują do neo-KRS o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas