Jan Skoumal: TSUE: Pięć lat za naruszenie znaku towarowego to za dużo

Okazuje się, że prawo bułgarskie traktuje naruszenie prawa ochronnego na znak towarowy jednocześnie jako przestępstwo karne oraz jako delikt administracyjny. W każdym kraju Unii Europejskiej jest z tym inaczej.

Publikacja: 14.11.2023 02:00

Jan Skoumal: TSUE: Pięć lat za naruszenie znaku towarowego to za dużo

Foto: Adobe Stock

Kara pozbawienia wolności w wymiarze od pięciu lat pozbawienia wolności za naruszenie znaku towarowego jest zbyt surowa. Przepis ją ustanawiający jest sprzeczny z prawem unijnym – o tym zdecydował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Naruszenie znaku towarowego, zgodnie z prawem unijnym, stanowi przestępstwo w wewnętrznych systemach prawnych państw europejskich. W polskim prawie, poza grzywną i ograniczeniem wolności, osoba naruszająca czyjeś prawo do znaku towarowego może liczyć się z zagrożeniem karą pozbawienia wolności, której górna granica nie przekroczy dwóch lat. Przepisy tego typu różnią się jednak w zależności od krajów członkowskich, czasem nawet znacznie.

Pozostało 83% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Prokuratura w blasku fleszy
Rzecz o prawie
Daniela Wybrańczyk: Szybki rozwód, śmiały plan
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zły przykład w dobrej sprawie
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Prokuratura pędzi po krętej drodze
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rzecz o prawie
Natalia Daśko, Janusz Bojarski: Gdy żołnierze strzelają na granicy