Co ósmy Polak chętny do pracy za granicą

13 proc. dorosłych Polaków byłaby skłonna teraz wyjechać do pracy na Zachodzie, najlepiej do Wielkiej Brytanii i Niemiec

Publikacja: 10.08.2011 16:11

Co ósmy Polak chętny do pracy za granicą

Foto: Fotorzepa, Zbigniew Osiowy Zbigniew Osiowy

– W Wielkiej Brytanii i Niemczech niewykwalifikowani pracownicy zarabiają kilkukrotnie więcej niż w Polsce, np. na niemieckich budowach mogą liczyć na 1300 a nawet 2400 euro za miesiąc pracy- przypomina Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków agencji zatrudnienia Work Service. Jak wynika z badań Instytutu Opinii Homo Homini, przeprowadzonych w sierpniu br. na jej zlecenie, najbardziej chętni do zarobkowych wyjazdów na Zachód są mężczyźni z podstawowym wykształceniem. Ich  skusiłaby do wyjazdu perspektywa płacy w wysokości tysiąca euro miesięcznie.

Mniejszą gotowość do migracji wykazują lepiej wykształceni Polacy, choć jeszcze wiosną w badaniu specjalistów i menedżerów przeprowadzonym przez firmę doradztwa personalnego Hays niemal co czwarty ze specjalistów i menedżerów deklarował plany zarobkowego wyjazdu za Odrę. Jednak dokładniejsze porównanie płac i kosztów życia najwyraźniej skłoniło część z nich do zmiany planów, albo brak znajomości niemieckiego okazał się zbyt dużą barierą.

Według niedawnych, lipcowych danych Niemieckiego Instytut Badań Nad Rynkiem Pracy (IAB) w ciągu trzech miesięcy od otwarcia rynku pracyw Niemczech dla Polaków, na wyjazd zdecydowało się tylko 15 tys. z nas.

Jak  ocenia  Tomasz Hanczarek, prezes Work Service, również sierpniowe  badanie potwierdza stosunkowo niewielką mobilność Polaków, choć widać tu pozytywne zmiany. Poza 13 proc.  chętnych do wyjazdu za granicę, już ponad jedna  czwarta Polaków akceptuje pracę w innym mieście,a  trzech na stu bierze pod uwagę  dojazd na odległość powyżej100 km. Jednak nadal najczęściej (prawie co drugi badany) chcemy pracować w miejscu zamieszkania albo sąsiedniej , oddalonej o co najwyżej 15 km miejscowości.

To całkiem  racjonalny wybór biorąc pod uwagę koszty dojazdu (biletów albo paliwa), które zmniejszają opłacalność dojazdów dla gorzej opłacanych pracowników.Nie wspominając o wydłużeniu dnia pracy. Jak wynika z cytowanych niedawno w  „Rz" badań Mazowieckiego Centrum Profilaktyki Uzależnień i Wydziału Nauk Humanistycznych SGGW, co trzeci z ankietowanych pracowników i tak już  poświęca na dojazd do pracy ponad dwie godziny dziennie ( w obie strony).

Szefowie Urzędów Pracy w dotkniętych wysokim bezrobociem regionach przyznają,że  bariera wysokich kosztów dojazdu skutecznie ogranicza mobilność ludzi i ich szanse wyjścia z bezrobocia. Oczekiwania płacowe Polaków nie są jednak zbyt wygórowane- jak wynika z ankiety,  ponad jedna trzecia byłaby gotowa zmienić pracę, gdyby nowy pracodawca zaproponował im zarobki rzędu 3-5 tys. zł netto. Niemal trzech na dziesięciu byłaby na to gotowa przy zarobkach do 3 tys. zł netto.

– W Wielkiej Brytanii i Niemczech niewykwalifikowani pracownicy zarabiają kilkukrotnie więcej niż w Polsce, np. na niemieckich budowach mogą liczyć na 1300 a nawet 2400 euro za miesiąc pracy- przypomina Krzysztof Inglot, dyrektor działu rozwoju rynków agencji zatrudnienia Work Service. Jak wynika z badań Instytutu Opinii Homo Homini, przeprowadzonych w sierpniu br. na jej zlecenie, najbardziej chętni do zarobkowych wyjazdów na Zachód są mężczyźni z podstawowym wykształceniem. Ich  skusiłaby do wyjazdu perspektywa płacy w wysokości tysiąca euro miesięcznie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Rynek pracy
Już nie tylko w okopach. Koreańczycy zaludniają rosyjskie fabryki
Rynek pracy
Polskim firmom już bliżej do idealnego pracodawcy?
Rynek pracy
Już ponad 10 milionów specjalistów ICT w Unii Europejskiej
Rynek pracy
Duży wzrost bezrobocia we Francji
Rynek pracy
HR-owcy dzielą los specjalistów IT. Oni też odczuli wpływ AI
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem