Aktualizacja: 20.03.2018 13:03 Publikacja: 20.03.2018 12:57
Foto: Bloomberg
Przedstawiciele europarlamentu, Rady UE (ministrowie krajów Unii) oraz Komisji Europejskiej uzgodnili w poniedziałek późnym wieczorem (19.03.2018) ostateczną wersję kompromisu w sprawie pracowników delegowanych. Reforma w najbliższych kilkunastu tygodniach powinna być formalnie zatwierdzona w głosowaniach ministrów oraz Parlamentu Europejskiego. I wejdzie w życie w połowie 2020 r., a zatem – co niekorzystne z punktu widzenia Polski – o dwa lata wcześniej, niż zanosiło się jesienią 2017 r.
Polska przy wsparciu części krajów bałtyckich i z Grupy Wyszehradzkiej usiłowała jeszcze w zeszłym tygodniu utrudniać porozumienie, wyszukując kruczki prawne sugerujące jego niezgodność z regułami UE. Ale to się nie udało i Bułgaria (kierująca w tym półroczu Radą UE) ostatecznie nie wzięła pod uwagę sprzeciwu grupy krajów (z Polską włącznie), które nie mają dostatecznej liczby głosów, by zmontować mniejszość blokującą w Radzie UE.
Są pokorni, nieroszczeniowi, pracowici, przygotowani na najgorsze warunki i najniższą płacę. Koreańczycy z Półno...
Różnice między oceną najbardziej atrakcyjnych pracodawców a firm, w których pracujemy, są teraz znacząco mniejsz...
Globalne przyspieszenie cyfryzacji pobudza unijny rynek pracy w IT. W ubiegłym roku liczba zatrudnionych tam pro...
Bezrobocie we Francji skoczyło w I kwartale 2025 r. o 8,7 proc. wobec IV kwartału 2024 r. - z 3,1 mln do 3,4 mln...
Wybór ofert pracy w HR jest teraz o połowę mniejszy niż w pierwszych latach po pandemii. I podobnie jak w IT, ro...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas