Reklama

Bezrobocie w stolicy minimalne

O prawie 4 proc. w skali roku spadły pensje prawników, pracowników nauki, bankowców. – Zakończyły się kontrakty, trwa restrukturyzacja – tłumaczą analitycy rynku pracy

Publikacja: 30.11.2010 08:56

Praca w Warszawie

Praca w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Piotr Kala pkal Piotr Kala

Przeciętna pensja w grupie najlepiej zarabiających warszawiaków wynosiła w ub. miesiącu 7,1 tys. zł (brutto). Takie wynagrodzenie otrzymywali m.in. prawnicy, specjaliści od zarządzania i reklamy, nauczyciele akademiccy, architekci i księgowi. W ciągu miesiąca zarobki niemal się nie zmieniły, ale w skali roku spadły o prawie 4 proc.

– To efekt restrukturyzacji, które przeprowadzane są w firmach w ostatnim kwartale roku. Często też kończą się wówczas kontrakty, a nowe osoby w dobie kryzysu dostają pensje niższe – tłumaczy rzecznik GUS Wiesław Łagodziński. Dodaje, że niższe pensje nauczycieli akademickich wynikają też z tego, że mają oni mniej godzin, bo mniej jest studentów.

– To efekt niżu demograficznego w tym przedziale wiekowym – mówi Łagodziński.

[srodtytul]Bogaty administrator[/srodtytul]

Przeciętne wynagrodzenie na Mazowszu wynosi – według GUS – 4,3 tys. zł i jest najwyższe w kraju. W większości województw wynosi 3 – 3,5 tys. zł. Najniższe jest w woj. kujawsko-pomorskim i podkarpackim. Tam przeciętna pensja to 2,9 tys. zł.

Reklama
Reklama

Według danych Urzędu Statystycznego m.st. Warszawy, w pozostałych pięciu sekcjach zatrudnieniowych zarobki w ciągu roku wzrosły. Aż o 10 proc. więcej niż przed rokiem zarabiają osoby zatrudnione w firmach zajmujących się administrowaniem. W pozostałych działach wzrost był już niewielki. W przemyśle pensje wzrosły o 4 proc., w handlu o 3,3 proc. W ostatnim miesiącu duży, 24-procentowy, wzrost płac zanotowali pracownicy transportu i magazynów.

Wahaniom ulega też rynek pracy. W różnego rodzaju administracjach pracuje obecnie ponad 9 proc. wszystkich zatrudnionych. W skali roku odnotowano w tej branży 23-procentowy wzrost. Spadła natomiast liczba pracujących w usługach, o prawie 30 proc., i w budownictwie, o ponad 8 proc.

– Budownictwo rządzi się prawami sezonowymi. W okresie zimowym zawsze obserwuje się spadek zatrudnienia w tej branży. Wiosną liczba pracowników rośnie – tłumaczy Wiesław Łagodziński.

[srodtytul]Naturalny ruch na rynku[/srodtytul]

Stołeczny urząd statystyczny podał też najnowsze dane dotyczące bezrobocia w Warszawie. Stopa bezrobocia wynosi 3,3 proc. i jest o 0,6 proc. wyższa niż rok temu. Z szacunkowych danych wynika, że w stolicy jest 37,8 tys. osób bez pracy. Ponad 52 proc. z nich to mężczyźni.

– Prawdziwego bezrobocia w stolicy nie ma – komentuje rzecznik GUS. – Analitycy twierdzą, że jeśli wynosi do 5 proc., to nazywane jest naturalnym ruchem na rynku pracy.

Reklama
Reklama

Wiesław Łagodziński przyznaje jednak, że w stolicy są dzielnice, gdzie panuje tzw. długotrwałe bezrobocie. – Tak jest np. na Targówku, Woli czy w części Ursusa, gdzie kiedyś były duże zakłady przemysłowe, które upadły. Osoby, które straciły w nich pracę, często miały niskie kwalifikacje i zatrudnienia nie znalazły – tłumaczy Łagodziński.

Powołując się na dane GUS, dodaje, że aż 83 proc. bezrobotnych nie ma już prawa do zasiłku.

Rynek pracy
W 2026 r. firmy będą musiały walczyć o specjalistów AI i cybersecurity
Rynek pracy
Co dziewiąty pracujący w Polsce ma tylko umowę zlecenie – dane GUS
Rynek pracy
Coraz mniej wakatów na zamrożonym rynku pracy
Rynek pracy
Gwiazdkowe nadzieje polskich pracowników
Rynek pracy
Dyrektywa Women on Boards – co o niej wiedzą Polacy?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama