Z reklamą na łowy talentów

Pracodawcy nie ograniczają się już do udziału w targach pracy. Zabiegają o stażystów w kampaniach reklamowych.

Publikacja: 09.04.2014 08:46

Iwona Krzemińska, tegoroczna praktykantka w PwC z miejskim rowerem reklamującym staże w firmie

Iwona Krzemińska, tegoroczna praktykantka w PwC z miejskim rowerem reklamującym staże w firmie

Foto: Archiwum

Świętokrzyska, już czas na staż – kusi na jednej ze stacji warszawskiego metra billboard promujący program stażowy w Banku Millennium. Kilka metrów dalej plakaty reklamowe naklejone na bramkach metra zachęcają „Upoluj najlepszy staż w mieście – rozwiń skrzydła dzięki PZU".

Z kolei reklamy na miejskich rowerach Veturilo kuszą, by zajrzeć na stronę kariery PwC, która promuje swoje staże i praktyki również na billboardach i ekranach w środkach komunikacji miejskiej.

Chcą być widoczni

Takie akcje to nowy trend na polskim rynku, gdzie dotychczas nawet najbardziej aktywni marketingowo pracodawcy promowali swe programy stażowe głównie poprzez udział w targach pracy, sponsoring studenckich konkursów, ogłoszenia w portalach rekrutacyjnych czy nabierającą ostatnio rozpędu aktywność na portalach społecznościowych z Facebookiem na czele.

Po tradycyjne kampanie reklamowe sięgali bardzo rzadko, zwykle po to, by zwrócić na siebie uwagę specjalistów, przede wszystkim poszukiwanych na rynku informatyków. To ich firmy próbowały skusić reklamami na billboardach albo sięgając po bardziej oryginalne akcje (jak pudełka z darmowymi pączkami z ofertą pracy w środku). Teraz celem takich działań stali się także kandydaci na praktyki i staże. Co ciekawe, na kampanie reklamowe decydują się pracodawcy, którzy nie mają problemów ze zdobyciem kandydatów.

Tak jak potentat branży audytorsko-doradczej, PwC, która plasuje się w czołówce studenckich rankingów atrakcyjności pracodawców (przyjmując  co roku na płatne praktyki ok. 350 studentów lub absolwentów) czy jedna z najbardziej znanych polskich spółek – PZU.

– Dziś konkurencja o najlepszych specjalistów i absolwentów na rynku kandydatów jest naprawdę duża, więc żeby być zauważonym, trzeba wspierać marketingowo swoją ofertę – wyjaśnia Maciej Hassa, kierownik Zespołu Marki Pracodawcy PZU, gdzie tegoroczny program praktyk i staży objął ponad 80 osób.

Jak podkreśla Rafał Maludziński, menedżer ds. rekrutacji i budowania wizerunku pracodawcy w PwC, wobec niżu demograficznego oraz rosnących oczekiwań klientów, firma od dawna realizuje działania wzmacniające jej wizerunek pracodawcy. Inwestuje m.in. w media społecznościowe, branżowe czasopisma, reklamy na billboardach, citylightach, a ostatnio także na miejskich rowerach.

Od praktyki do pracy

– Działalność w zakresie Employer Brandingu jest związana nie tylko z konkretnymi procesami rekrutacyjnymi. To również element budowania długofalowych relacji z potencjalnymi pracownikami – wyjaśnia Rafał Maludziński. Dodaje, że tegoroczny pomysł kampanii na warszawskich rowerach Veturilo przyniósł tak pozytywne efekty, że firma nie wyklucza, iż poszerzy ją także na inne miasta.

– Promocja programu praktyk nie tylko ułatwia nam rekrutowanie studentów na staże, ale zachęca również studentów do składania aplikacji i podejmowania pracy w naszym banku, po zakończeniu studiów –twierdzi Jacek Chmielewski, dyrektor Departamentu Kadr Banku Millennium.

Maciej Hassa z PZU mówi o pozytywnych efektach działań promocyjnych grupy, które w tym roku objęły też tradycyjne nośniki reklamowe (kasowniki w metrze i plakaty na przystankach autobusowych przy uczelniach w największych miastach). – Dzięki takim działaniom zauważamy rosnącą ilość CV, jakie spływają od kandydatów nie tylko na staże, ale i do pracy w grupie PZU – zaznacza Hassa.

Poprzeczka w górę

– Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę, że pozyskiwanie młodych ludzi na staże i praktyki pomaga w rywalizacji o talenty – ocenia Paulina Zaręba z Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami. Jak dodaje, wyławianie talentów to istotny element ( i cel) coraz bardziej powszechnych dziś programów Employer Brandingu, czyli budowy wizerunku pożądanego pracodawcy.

Nawet firmy mające wielu kandydatów widzą, że o tych najlepszych nie jest łatwo. Tym bardziej że rośnie konkurencja – coraz więcej pracodawców ma już profesjonalne programy stażowe, a zdolni, młodzi ludzie mają większe oczekiwania. Podobnie zresztą jak dobre firmy. – Rosną nasze oczekiwania co do jakości i liczby kandydatów – twierdzi menedżer z PZU.

Masz pytanie, wyślij e-mail do redaktora sekcji „Kariera i biznes" Anity Błaszczak, a.blaszczak@rp.pl

Rynek pracy
Już nie tylko w okopach. Koreańczycy zaludniają rosyjskie fabryki
Rynek pracy
Polskim firmom już bliżej do idealnego pracodawcy?
Rynek pracy
Już ponad 10 milionów specjalistów ICT w Unii Europejskiej
Rynek pracy
Duży wzrost bezrobocia we Francji
Rynek pracy
HR-owcy dzielą los specjalistów IT. Oni też odczuli wpływ AI
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem