Świętokrzyska, już czas na staż – kusi na jednej ze stacji warszawskiego metra billboard promujący program stażowy w Banku Millennium. Kilka metrów dalej plakaty reklamowe naklejone na bramkach metra zachęcają „Upoluj najlepszy staż w mieście – rozwiń skrzydła dzięki PZU".
Z kolei reklamy na miejskich rowerach Veturilo kuszą, by zajrzeć na stronę kariery PwC, która promuje swoje staże i praktyki również na billboardach i ekranach w środkach komunikacji miejskiej.
Chcą być widoczni
Takie akcje to nowy trend na polskim rynku, gdzie dotychczas nawet najbardziej aktywni marketingowo pracodawcy promowali swe programy stażowe głównie poprzez udział w targach pracy, sponsoring studenckich konkursów, ogłoszenia w portalach rekrutacyjnych czy nabierającą ostatnio rozpędu aktywność na portalach społecznościowych z Facebookiem na czele.
Po tradycyjne kampanie reklamowe sięgali bardzo rzadko, zwykle po to, by zwrócić na siebie uwagę specjalistów, przede wszystkim poszukiwanych na rynku informatyków. To ich firmy próbowały skusić reklamami na billboardach albo sięgając po bardziej oryginalne akcje (jak pudełka z darmowymi pączkami z ofertą pracy w środku). Teraz celem takich działań stali się także kandydaci na praktyki i staże. Co ciekawe, na kampanie reklamowe decydują się pracodawcy, którzy nie mają problemów ze zdobyciem kandydatów.
Tak jak potentat branży audytorsko-doradczej, PwC, która plasuje się w czołówce studenckich rankingów atrakcyjności pracodawców (przyjmując co roku na płatne praktyki ok. 350 studentów lub absolwentów) czy jedna z najbardziej znanych polskich spółek – PZU.