Rolnicy w kilku krajach europejskich nadal demonstrują przeciwko niekorzystnym dla nich decyzjom Komisji Europejskiej i rygorom wynikającym z Zielonego Ładu. Organ wykonawczy Unii już ustąpił im w kwestii pestycydów. Kolejne ustępstwo dotyczy obowiązku ugorowania części pól uprawnych. Bruksela nie zniosła tego wymogu, ale wprowadziła częściowe wykluczenie w tym roku z obowiązku ugorowania przewidzianego we wspólnej polityce rolnej (CAP/PAC).
Rolnicy, aby mogli korzystać z dopłat w ramach tej polityki, która zaczęła obowiązywać w nowej wersji od początku 2023 r., muszą spełniać pewne kryteria rolno-środowiskowe, w tym ugorować co najmniej 4 proc. pół uprawnych albo terenów nie nadających się do wykorzystania (lasów, żywopłotów, terenów podmokłych).