Reklama

Michał Kolanko: W polityce bardzo liczą się symbole

Gdyby opozycji udało się wygrać wybory do Senatu, to jego marszałek stałby się faktycznym przywódcą anypisowskiego obozu.

Aktualizacja: 05.08.2019 16:29 Publikacja: 04.08.2019 19:14

Michał Kolanko: W polityce bardzo liczą się symbole

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Czy starcie o Senat zmieni układ sił nie tylko między opozycją a obozem władzy, ale też w ramach samej opozycji? Kampania senacka będzie w tym roku wyjątkowa. Siły anty-PiS liczą na to, że dzięki „paktowi o nieagresji" uda się przejąć kontrolę nad izbą wyższą nawet w wypadku porażki w Sejmie. Ale miałoby to konsekwencje też dla opozycji jako takiej. Bo opozycyjny marszałek Senatu mógłby stać się jej liderem. To scenariusz, którego może się obawiać Grzegorz Schetyna.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Publicystyka
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Donald Trump chce, by armia USA podjęła walkę z woke na ulicach miast?
Reklama
Reklama